Mieć pasję do pasji. Czyli co mi dało ostatnie pół roku
Dziś mija magiczne pół roku odkąd postawiłam swoje pierwsze słowa na jeszcze wtedy pustych blogowych stronach. Z tej okazji kilka refleksji tudzież życzeń. Niekoniecznie włoskich, nie tylko blogowych. Na sam początek podziękowania należą się Wam! Za to, że jesteście, wspieracie, komentujecie, lajkujecie i dzielicie się tym, co w Waszych głowach. Dzięki za to, że dajecie się inspirować. Dzięki, że i Wy inspirujecie. Z tej okazji taki utwór. Bo ...