Czemu akurat Apulia? Zwyczajnie, podróż sentymentalna. To od tego miejsca zaczęła się moja wielka fascynacja Italią. Cudowny i magiczny to region, w którym wystarczy spędzić kilka chwil, by zakochać się bez pamięci.
Jeśli wybierasz się do Apulii samolotem, to z pewnością zainteresuje Cię pierwsza część przewodnika po Apulii. Zawarłam w nim wszystko, czego potrzebujesz, aby samodzielnie zwiedzić Bari. Dowiesz się, jak tam dotrzeć, gdzie przenocować, gdzie zjeść, zrobić zakupy i co zwiedzić, by poczuć klimat miasta.
Dziś idziemy krok dalej, czyli co w sytuacji, gdy Bari już znamy i mamy czas/ochotę poznać okolicę. W tym temacie jest co robić! Mamy do wyboru nie tylko miejsca w pobliżu Bari, ale i pełen uroku Półwysep Salentyński, czy wciąż nieturystyczny Półwysep Gargano. To jedyny teren, do której nie docierają apulijskie koleje i dlatego najlepiej wybrać się tam samochodem.
______________
W region Apulii można teraz polecieć z biurem Itaka, które jest partnerem tego wpisu.
Oto, co znajdziesz we wpisie:
- 1 Apulia - dlaczego warto tu przyjechać?
- 2 Apulia - co warto zobaczyć?
- 3 1. Apulia - Barletta
- 4 2. Apulia - Trani
- 5 3. Apulia - Molfetta
- 6 4. Apulia - Polignano a Mare
- 7 5. Apulia - Monopoli a Mare
- 8 6. Apulia - Ostuni
- 9 7. Apulia - Locorotondo
- 10 8. Apulia - Alberobello
- 11 9. Apulia - Grotte di Castellana
- 12 10. Apulia - Castel del Monte
- 13 11. Apulia - Matera
- 14 Co i gdzie warto zjeść w Apulii? Polecane miejsca
- 15 Apulia - Alberobello
- 16 Apulia - Polignano a Mare:
- 17 Apulia - Ceglie Messapica:
- 18 Matera
- 19 Apulia - Monopoli:
- 20 Apulia - gdzie warto się zatrzymać?
- 21 Noclegi w Locorotondo
- 22 Noclegi w Monopoli
- 23 Noclegi w Polignano a Mare:
- 24 Noclegi w Barletta
- 25 Noclegi w Cisternino
- 26 Noclegi w Conversano
- 27 Noclegi w Putignano
- 28 Noclegi w Ostuni
- 29 Noclegi w Alberobello
- 30 Noclegi w Materze
- 31 A jak najlepiej poczuć klimat Apulii?
Apulia - dlaczego warto tu przyjechać?
Są tacy, którzy zachwycają się atmosferą Bari (szczególnie jej stara częścią). Są też tacy, co narzekają, że bywa tam niebezpiecznie, tłoczno, głośno i nawet plaże odstraszają. Jeśli podejrzewasz, że możesz znaleźć się w tej drugiej grupie, proponuję Ci odjechać 30 km od Bari na południe. Jestem przekonana, że wszystko w Twoich oczach wypięknieje.
Apulia oferuje dostęp do dwóch mórz: Jońskiego i Adriatyckiego. Staje się coraz bardziej popularna, a dzięki temu i bezpieczna. Na początek proponuję skupić się na części centralnej, w której znajdziesz miasteczka malutkie i przytulne. Jedno piękniejsze od drugiego. A wszystkie oferują to, co ma Apulia ma najcudniejszego. Relaks, mnóstwo zabytków, przepyszną i zdrową kuchnię, przecudowne morze – nic tylko planować i przyjeżdżać.
Włochy na co dzień i relacje z pierwszej ręki? Dołącz do grupy:
Trudno mi powiedzieć, które z nich akurat Ciebie chwyci za serce. Poniżej przygotowałam listę wszystkich miejsc w pobliżu Bari, które moim zdaniem warto wpisać w plan podróży.
Powiem Ci, co warto w nich zobaczyć, gdzie zanocować i zjeść, by pożyć przez chwilę jak Włoch. A nawet lepiej niż Włoch! W końcu Apulia to najbardziej gościnny region Półwyspu Apenińskiego. Tutaj przyjezdnych traktuje się po królewsku. I jestem pewna, że potwierdzisz to osobiście za każdym razem, gdy zetkniesz się z rodowitym apulijczykiem.
W dzisiejszej części zebrałam kilkanaście praktycznych porad, jak np.:
- jakie atrakcje warto zobaczyć
- dokąd jechać i co zwiedzić
- Apulia – sprawdzone noclegi i bazy wypadowe
- Apulia – co i gdzie warto zjeść, polecane miejsca
W kolejnym dowiesz się wszystkiego o podróżowaniu pociągiem po Apulii – czyli jak bez problemu korzystać z 4 dworców kolejowych w Bari + rozkłady jazdy, ceny biletów i praktyczne informacje. Życzę Ci dobrej lektury i przeniesienia się myślami na włoskie południe. Nie każ mu zbyt długo na siebie czekać.
Apulia - co warto zobaczyć?
Na sam początek trzy miejscowości wzdłuż linii brzegowej, położone najbliżej Bari:
1. Apulia - Barletta
Na początek dobra wiadomość, wszystko jest tu tańsze niż u sąsiadki, a koszty podróży z lotniska wyglądają podobnie jak do centrum stolicy. Na dodatek mamy tu piękną szeroką plażę (czytaj poniżej), aczkolwiek centrum jest nieco oddalone od centrum, które tętni życiem, oferując dziesiątki sklepów i sklepików. Jeśli chodzi o noclegi, najlepiej zatrzymać się w centralnej części, ta jest bowiem i czysta, i w miarę ładna. Pozostałe części miasta bywają zaniedbane (śmieci ect.), choć to czasem zależy od okresu, w jakim podróżujesz.
UWAGA co do plaży: żeby trafić na najładniejszy fragment plaży i mieć piaszczysty piasek zamiast brudnej gliny, trzeba przejść poza obszar strzeżonych płatnych plaż. A tam cisza, spokój, drobny czysty piasek, czysta woda. Plażą należy pójść w lewo, ten najładniejszy odcinek zaczyna się zaraz za płatną i ciągnie około 2 km. Mniej więcej w połowie można podziwiać wyczyny amatorów kitesurfingu.
Jeśli mowa o zwiedzaniu, koniecznie obejrzyj przepiękną romańską katedrę i zamek (zbudowany z polecenia Fryderyka II, jak zresztą większość zamków w okolicy). Jeśli lubisz gwar włoskich ulic, wybierz się na spacer wieczorem, sporo tu turystów, ale miejscowych (na całe szczęście) wciąż jeszcze więcej.
2. Apulia - Trani
Mniejsze niż Barletta i wg wielu opinii, dużo bardziej nastrojowe. Tak jak Barletta jest dla tych, którzy lubią gwar i nocne życie, tak Trani to miejsce pełne spokoju. Trani to bliskość morza, imponująca romańska katedra (warto zejść do jej krypt, szczególnie najniższej i najpiękniejszej), zamek w romantycznej scenerii, a do tego urokliwy port.
Przepis na udany pobyt? Usiąść na portowym murku i rozkoszować się nadmorską atmosferą. Bez tłumów i chińskich atrakcji wyskakujących z każdego rogu. Na koniec polecam udać się jeszcze do przepięknego dwupiętrowego kościółka i do dzielnicy żydowskiej. W tej ostatniej znajdziesz i wąskie uliczki, i dobrą restaurację na obiad.
Trani jest miastem o regularnym układzie uliczek z piękną strzelistą katedrą z białego marmuru na brzegu lazurowego morza. Znajdziesz tu trattorie graniczące z portem jachtowym, zjawiskowy park pełen roślin i rzeźb, gdzie często grają muzykę klasyczną orkiestry amatorskie z okolicy. Jestem pewna, że Ci się tu spodoba.
3. Apulia - Molfetta
Jest o tyle ciekawa, że centro storico mieści się na cyplu nad samym Adriatykiem. Miasteczko bardzo ładne, ale nieco zaniedbane. Podobnie jak w Barlettcie i w Trani, i tu znajdziesz romańską katedrę. Jednak z całej trójki, to właśnie Molfettę polecam najmniej. Jeśli jednak masz więcej czasu, warto wyrobić sobie własną opinię.
Wciąż jesteśmy nad morzem, ale teraz ruszamy na południe od Bari. Oto, co tutaj oferuje Apulia:
4. Apulia - Polignano a Mare
Niewyobrażalnie piękne miasteczko zbudowane na jaskiniach morskich. Znajdziesz tutaj i romantyczną plażę, i całe mnóstwo urokliwych uliczek, imponujące klify oraz most Ponte Lama Monachile, z którego rozciąga się niesamowity widok na wspomnianą plażę ukrytą między skalistymi klifami. Pod tym linkiem zobaczysz podgląd na tę plażę na żywo.
Przy odrobinie szczęścia zauważysz odważnych plażowiczów, którzy skaczą do wody z półek skalnych a latem będziesz świadkiem zawodów w skokach do wody. No i zawsze będziesz wiedzieć naprzód, czy nastawiać się na kąpiel czy na to, by zatłoczoną plażę omijać szerokim łukiem.
Urwiste skały i przyklejone do nich białe domy tworzą wspólnie niesamowity widok. Warto przespacerować się licznymi uliczkami i wypatrywać cytatów wypisanych na budynkach.
A na koniec polecam przejść się jeszcze do portu, w którym stoi pomnik Domenico Modugno (Nel blu dipinto di blu), który się tu urodził, ale do swojego pochodzenia przyznał się na krótko przed śmiercią (do tej pory podawał się za Sycylijczyka, czego mieszkańcy Polignano nie mogli mu wybaczyć).
5. Apulia - Monopoli a Mare
Przepiękne miasteczko zbudowane z białego wapienia i marmuru. Łatwo się tu zgubić w labiryncie ciasnych uliczek, ale na blogu często polecam taki model zwiedzania. Grunt, żeby na koniec się odnaleźć! A to ułatwia zdecydowanie informacja turystyczna (czynna!), która mieści się naprzeciwko dworca.
Z miejsc mniej oczywistych, odwiedź kapliczkę z drzwiami ozdobionymi czaszkami – warto zajrzeć do środka nie tylko ze względu na piękny ołtarz. Całość robi wrażenie.
Miasteczko nie wyróżnia się bardzo na tle apulijskich perełek, ale niewątpliwie ma swój urok. Do (piaszczystej) plaży jest tu rzut beretem, a nocleg w budynku wychodzącym na morze to bardzo przyjemna część pobytu. Podróż z Bari pociągiem Tren Italia Regionale kosztuje ok. 4 € i trwa 30 min. Po drodze zatrzymuje się w Polignano, więc to doskonały plan na całodniową wycieczkę.
Trasę z Monopoli do Polignano można też przejść piechotą. Nie zawsze trasa biegnie blisko morza, ale znajdziesz tu widoki, których nie doświadczysz podróżując po Apulii samochodem/pociągiem.
Polecam to miasteczko na bazę wypadową, jeśli nie macie ochoty nocować w Bari. Tu jest zdecydowanie bardziej rodzinnie, ustronnie i klimatycznie :) Poniżej polecam cudowne miejscówki z jedzeniem, lodami i kawą, a pod koniec wpisu sprawdzone noclegi, które przetestowałam w ciągu ostatnich lat – na pewno znajdziesz coś dla siebie.
Przeczytaj też:
A w Monopoli… życie płynie powoli. Praktyczny przewodnik po mieście.
Ok, czas na atrakcje bez dostępu do morza, nie mniej zachwycające!
6. Apulia - Ostuni
Klimat panujący w białym mieście powoduje, że spaceruje się tu z otwartymi z podziwu ustami. Z Bari dostaniesz się tu pociągiem (Trenitalia Regio), możesz wysiąść na trasie Bari – Brindisi na stacji Ostuni i podjechać autobusem do centrum (miasteczko leży ok. 5 km od stacji).
Już w trakcje jazdy Ostuni zrobi na Tobie piorunujące wrażenie, osadzone na górze, białe, wyłaniające się z oddali. Na ulicach odniesiesz wrażenie, jakby czas się zatrzymał. Apulia ma wiele takich miejsc, ale to jeszcze szczególne.
Poza zwiedzaniem imponującej katedry z charakterystyczną rozetą, polecam Ci spacer wzdłuż murów oraz wypatrywanie kolorów zachodzącego słońca na białych budynkach. I oczywiście pozostanie w tym miejscu jak najdłużej. A jeśli już będziesz musiał stąd wyjechać, to jedynie po to, by trafić do podobnego stylem Locorotondo. Ono potrafi pocieszyć!
Warto zajrzeć też do Masseria Brancati – miejsca, w którym uprawiane są drzewa oliwne sadzone jeszcze przez Rzymian 2000 lat temu, jeden z okazów liczy dziś sobie nawet 3500 lat (!). Tam dowiesz się, w jaki sposób od lat produkowana była oliwa, spróbujesz różnych jej rodzajów i również możesz ją kupić. Koszt zwiedzania to 10 €/os., czas ok. 60-70 minut.
7. Apulia - Locorotondo
Miasteczko nie dość, że białe, to do tego okrągłe. Niewielkie i według wielu opinii jeszcze bardziej urocze (a przy tym mniej skomercjalizowane) niż Ostuni. Do tego leży jakieś 15 minut od Alberobello, a różnica w atmosferze jest kolosalna! Mało turystów i przesympatyczni Włosi.
Locorotondo należy do najpiękniejszych miasteczek Italii (I borghi piu belli d’Italia, cała lista dostępna tutaj). Leży jakieś 15 minut od Alberobello, a różnica w atmosferze jest kolosalna! Mało turystów i przesympatyczni Włosi.
Świetna informacja turystyczna (Piazza Vittorio Emanuele 27) – można się wiele dowiedzieć i zaplanować fajnie zwiedzanie okolicy. Warto popytać o lokalne wydarzenia, np. w drugiej połowie sierpnia odbywa się kilka sagr w okolicznych miejscowościach.
W Locorotondo, jak zwykle, warto zagubić się w wąskich uliczkach, pokręcić po starówce, obejrzeć barokowy kościół. Zrobić sobie spacer ulicą Via dei Templari aż do białego, skromnego i niezwykle uroczego kościółka na samym końcu. Po drodze podziwiając apulijską równinę i rozsiane po okolicy domki trulli. Dopiero z tego miejsca widać, że miasteczko jest okrągłe. Warto wrócić inną drogą – Via S. Michele Arcangelo.
8. Apulia - Alberobello
Jedno z najbardziej oryginalnych i rozpoznawalnych miasteczek, jakie oferuje Apulia. Od 1996 wpisane jest na listę UNESCO. Jego mieszkańcy są otwarci, chętni do rozmowy. Wiele sklepików oferuje wejście na taras bezpłatnie. Zapytaj właściciela, jestem pewna, że chętnie pokaże Tobie zakamarki trullo niedostępne na pierwszy rzut oka. Do trulli dojdziesz z dworca w jakieś 10 minut, trasa jest dobrze oznaczona.
Warto pokręcić się trochę po okolicy i dotrzeć choć na jeden z dwóch tarasów widokowych: pierwszy mieści się przy Via Brigata Regina 28, drugi przy Piazza Giangirolamo 5). Następnie zobaczyć jedyne w okolicy trullo dwupoziomowe(wstęp 1,5 €) oraz kościół w formie trullo – La chiesa di Sant?Antonio.
Najsłynniejsza uliczka z domkami trulli, którą z pewnością kojarzysz z różnych reklam i pocztówek znajduje się w dzielnicy Rione Monti – to tutaj stoją trulli ozdobione malunkami, a w nich cała masa sklepików oferujących likiery (i ich darmowe degustacje), pamiątkowe gadżety, apulijskie specjały, wyroby rzemieślnicze.
Tutaj także jest najwięcej turystów, więc aby ich uniknąć (zwłaszcza w sezonie) ucieknij w którąś z bocznych uliczek. I już poczujesz klimat. A może i unoszący się w powietrzu zapach kolacji?
9. Apulia - Grotte di Castellana
Trzykilometrowe podziemne jaskinie skradną Twoje serce ze względu na nieziemskie widoki. Cudowne komnaty stalaktytów i stalagmitów sprawią, że spędzisz tu chwile warte każdej ceny. Kompleks jaskiń znajduje się przy wejściu do Doliny Itrii (Valle d’Itria), kilka kilometrów od takich wiosek, jak Alberobello, Polignano a Mare czy Cisternino (ta ostatnia pojawi się w dziale z noclegami).
Jaskinie zwiedza się schodząc schodami ok. 200 m w głąb ziemi (trasa dług. 2 km) i podziwiając niezwykłe kształty i kryształowe jeziora, sala po sali, aż dojdzie się do ostatniej z nich – Białej Groty (Grotta Bianca), która została okrzyknięta najpiękniejszą grotą świata.
Dwugodzinne zwiedzanie jaskiń kosztuje ok. 16 €. Jest też wejście za 12 €, trasa godzinna. Bilety można kupić przez internet i na tej samej stronie sprawdzić godziny otwarcia.
Wyjątkowo, zamiast zdjęć z groty (z łatwością znajdziesz je w sieci), chcę Ciebie zachęcić do odwiedzenia także miasteczka Grotte di Castellana (to zaledwie 500 m od jaskiń). Tylko spójrz, jacy pozytywni ludzie tam mieszkają :)
I na koniec dwa nieoczywiste miejsca:
10. Apulia - Castel del Monte
Jeden z wielu zamków, który powstał za panowania Fryderyka II, jednak jedyny tak doskonały. I to w dosłownym znaczeniu! To prawdziwe geometryczno-astronomiczne arcydzieło znalazło się i na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO, i na włoskiej monecie eurocentowej.
11. Apulia - Matera
To niezwykłe miejsce, od 1993 roku wpisane na listę UNESCO, na wielu osobach robi największe wrażenie w całej Italii. To jedyne miasto z listy, które nie należy do Apulii, a do Bazylikaty. Od wielu wieków niemal się nie zmieniło. Najpierw rozbudowywało się ku dołowi, drążąc skały, a później zaczęło rosnąć w górę.
Niesamowite położenie tuż nad głębokim kanionem wzmaga tylko poczucie wyjątkowości tego miejsca. Nie zliczę filmów, które nakręcono w Materze, z najsłynniejszą jak dotąd Pasją Mela Gibsona na czele. Reżyser wybrał to miasto, ponieważ bardziej przypominało czasy Chrystusa niż obecna Jerozolima.
Jeśli masz do wyboru któreś z powyższych miasteczek a Materę – wybierz Materę :) Nie pożałujesz! To zdecydowanie najpiękniejsze i najbardziej klimatyczne miejsce, które można zwiedzić w tej części Italii. Ale też nie da się poczuć klimatu w trzy godziny. Jeśli tylko możesz sobie na to pozwolić – spędź w tym mieście choć jedną noc.
Nie tylko poczujesz klimat miasta bez turystów (większość wpada tu tylko na kilka godzin), ale w letnie miesiące odpoczniesz od skwaru, który w dzień nie daje żyć. No i tylko nocą zobaczysz podświetlony kanion i historyczną dzielnicę Sassi. Fantastyczne doznanie!
W dzielnicy Sassi (wykutej w skałach) będziesz spacerować po dachach domów położonych niżej. Domostwa wykute w ścianach wąwozu Gravina są położone warstwowo, jedno na drugim. Koniecznie zajrzyj do któregoś z kościołów w grotach (jest ich aż 150), a spacer zakończ na tarasie widokowym. Zobaczysz tu jeden z najpiękniejszych widoków na Materę (Belvedere Piazza Pascoli), ten sam, który znajdziesz na większości pocztówek.
Warto wiedzieć, że Matera została wybrana Europejską Stolicą Kultury 2019, o czym przypominają powiewające chorągiewki. Na to miejsce koniecznie przeznacz sobie przynajmniej jeden dzień. Nie polecam zwiedzania w środku lata, temperatury powyżej 35 stopni odbierają całą przyjemność. A jeśli myślisz o noclegu w tym miejscu, odsyłam Cię do akapitu pod koniec wpisu, gdzie polecam sprawdzone miejsca.
Co i gdzie warto zjeść w Apulii? Polecane miejsca
Apulia - Alberobello
- urocza i klimatyczna winiarnia Paco Wines przy Via Monte Nero 2. Mieści się w jednym z trulli i z takich miejsc Apulia może być dumna. Spokojnie można się tu najeść, mimo że to nie restauracja. Atutem jest tu wyborne wino, piwo i przesympatyczna obsługa.
- Il Pinnacolo przy Via Monte Nero 30 – lokal złożony z domków trulli. Na tarasie na górze w czasie posiłku można podziwiać uliczki pełne trulli. Miejsce jest bardzo chwalone za jedzenie, obsługę i przystępne (jak na to wszystko) ceny.
- Terra Madre, polecam zwłaszcza zestaw 9 wyśmienitych przystawek – lokal przy Trullo Sovrano, Piazza Sacramento 17, godziny otwarcia: 12:15-14:45 i 19:15-21:45 (w poniedziałki zamknięte, a w niedziele czynne tylko w porze obiadowej.
Apulia - Polignano a Mare:
- Dla tych, co lubią zjeść na stojąco lub w czasie spaceru – sklepik po północnej części mostu nad zatoką. Serwuje pieczywo, wędliny, sery i co tam człowiek jeszcze zapragnie. Właściciel samodzielnie przygotowuje dla klientów świeże kanapki.
- Grotta Palazzese – najbardziej romantycznie położona restauracja Apulii. Warto tu zajść bardziej ze względu na lokalizację niż na kuchnię. Mieści się w jaskini wydrążonej w klifie, zaledwie 28 m n.p.m. Warto wiedzieć, że uwzględniono ją na liście najbardziej niesamowitych restauracji na świecie. Uwaga: wymagana wcześniejsza rezerwacja na stronie restauracji.
- Aby zjeść dobrze, ale w odrobinę mniej spektakularnym miejscu, warto wybrać się na doskonałą pizzę do Bella Mbriana na Piazza Vittorio Emmanuele 22, w samym sercu starówki.
- Według apulijczyków jedne z najlepszych lodów we Włoszech można zjeść właśnie tu, w gelaterii Il super mago del gelo na Piazza Giuseppe Garibaldi 22
- świetną pizzę można zjeść w Casa Mia, a tuż obok jest świetna, klimatyczna Pescaria, gdzie można wypić aperitivo i posmakować owoców morza
- warto udać się do pobliskiej miejscowości San Vito, gdzie na straganie można zakupić i posmakować świeżo złowionego jeżowca
- Cucina di Ventura na Via Martiri di Dogali 69 – ma dwóch wspaniałych gospodarzy Flavio i Marcello. Syn gotuje, ojciec mu pomaga. Karta krótka, wszystko pyszne i robione bez pośpiechu. Atmosfera boska, luźna, można pogadać z Flavio (najlepiej po włosku). Wieczorami można trafić na kolację przy śpiewach i gitarze :) Można tu zostawić serce!
- La focacceria di Delle Noci Marco (Via San Vito 10) – pyszna i tania foccacia, ogromne kawałki, duży wybór, ceny od 1€ i fajna lokalizacja w centrum, tuż obok plaży. Godziny otwarcia: 17:00-00:00 (w środy zamknięte).
Apulia - Ceglie Messapica:
- Osteria Pugliese przy Vico I Orto Nannavecchia 10, podobno nigdzie nie zje się tak dobrze, jak w tym lokalu (uwaga, zamknięte w środy)
- Osteria da Giuseppe przy Via Malta 12 (czynne 12:00-15:00 i 19:00 i 00:00) – lokal pełen miejscowych, brak karty, zaczyna się od antipasti (warto zamówić pastę pastę z bobu!), a jak skończyliśmy jeść przystawki to przyszedł do nas sam Giuseppe i zapytał “what do you like to eat?” – byliśmy całkowicie kupieni ta życzliwością + może dodatkowy plus dla nas, bo syn Giuseppe ma żonę z Polski. Wyszliśmy najedzeni i w świetnych humorach (Kamila Ch.)
- La Terrazza (via San Vito 1), miejsce ze świetnym widokiem zaraz za słynnym mostem nad plażą; podają tam tradycyjne orecchiette Cima di Rape oraz zapiekankę z ryżu i ziemniaków z małżami, bez szaleństwa, ale smacznie.
Matera
- L’altra Pizza (Via Pentasuglia 39) – lokal zupełnie spoza turystycznego szlaku, ale mimo to dość centralnie położony, pyszna pizza również w zdrowszych wersjach. Nie jest najtańsza, ale zdecydowanie warto tam trafić.
- Oi Mari (Via Fiorentini 66) w Sasso Barisano, czyli w samym sercu Matery – jaskiniowa restauracja i pizzeria od lat na kulinarnej mapie Matery, teraz dodatkowo odkryta przez turystów. Na szczęście nic a nic nie straciła na autentyczności.
- Trattoria Lucana (Via Lucana 48) – gdzie stołował się Mel Gibson i gdzie makaron przygotowywano mu na życzenie. To miejsce już historycznie poza Sassi, ale w centrum, oblegane zwłaszcza przez miejscowych.
- L’Arturo (Piazza del Sedile 15) – mały, centralnie położony lokal, w którym można skosztować lokalnych win, serów, wędlin, zup. Idealny na szybką przekąskę/kanapkę robioną na miejscu.
- Quattroquarti, Via Persio Ascanio, 25 – rewelacyjny bar z przekąskami, świeże produkty, wymyślne smaki, wszystko przygotowywane niemal na naszych oczach. Do tego Peroni i trudno o lepszy posiłek w ciągu dnia. Godziny otwarcia: 12:00-15:00 i 19:15-23:30 (w środy zamknięte).
Apulia - Monopoli:
- Da Marcella Sapori Mediterranei – pyszne owoce morza, makarony i zestaw przekąsek
- Gelateria Artigianal – świetna lodziarnia, w której dostaniesz pyszne lody w cenie 1,50 € za dwie gałki. Do tego pyszną kawę.
- Ai Portici – polecam pizzę dla dwóch osób, która składała się z 2 pizz nałożonych na siebie, do tego pyszna mozzarella.
- Elia – przeurocze miejsce z widokiem na morze (idealne na aperitivo)
- Osteria Perricci – niepozorne miejsce przy skrzyżowaniu Via Porta i Via Orazio Comes. Serwują wszystko, co pochodzi z morza i nie tylko. Za cały obiad tj. linguine z langustynkami, 0.5l białego wina i ciasteczko płaci się ok. 13 €.
- La Rustichella – świetne miejsce z tzw. cibo di strada (uliczne jedzenie). Spróbujesz tu genialnej pizzy, siedząc na stołku przy wyjściu (i nie płacąc opłaty coperto). Za 2 € spróbujesz arancini, za 1 € pysznych crochette di patate wypełnione mozzarellą. Do tego składane pizze z rucolą i pomidorami w środku, jedne z najlepszych jakie jadłam w Apulii.
- Madià – miejsce, gdzie spróbujesz kolejnego cibo di strada – słynnych apulijskich panzerotti wypełnionych przeróznym nadzieniem, przygotowywane na bieżąco. Ich opakowania zawierają nawet instrukcję obsługi, jak jeść panzerotii, by się nie brudzić (zwykle jest to niemal niemożliwe) ;)
Warto spróbować typowo specjału Apulii zwanego orecchiette alle cime di rapa, to słynny ręcznie wyrabiany makaron z liśćmi rzepy. Ma specyficzny smak, ale to obowiązkowe danie dla każdego fana podróży kulinarnych :)
.Na przekąskę, oprócz dań opisanych w artykule o Bari, polecam pucce, czyli regionalne chleby wypełniane dodatkami w postaci serów, wędlin, warzyw itp. Występują też w postaci małych “bułeczek”, z rozmarynem, oliwkami i czym tam jeszcze apulijczycy lubią je urozmaicać.
Apulia - gdzie warto się zatrzymać?
Bari to doskonałe miejsce na nocleg, jeśli się przyleciało samolotem, a okolice Bari są idealne, żeby przeżyć coś więcej. Miejsca najbliżej stolicy, jak Barletta czy Trani będą idealne, jeśli szukasz spokoju, czystej plaży i niższych cen. Natomiast w miasteczkach typu Cisternino, Martina Franca, czy Conversano, pożyjesz przez chwilę jak apulijczycy, prosto i niezwykle radośnie.
Najbardziej pożądanym noclegiem, jakie oferuje Apulia, są słynne trulli, które można spotkać szczególnie w dolinieValle d’Itria. Poniżej proponuję Ci kilka miejsc spoza szlaku, w których znajdziesz trulli po dużo niższej cenie niż w Alberobello.
Dlaczego je polecam? Gdy tylko zobaczysz te wnętrza, zrozumiesz mnie od razu. Drewniane konstrukcje, bielone ściany, metalowe okucia, przestrzeń a jednocześnie przytulność. Najprostsze czynności nabierają tu głębszego sensu, a od ilości przedmiotów znacznie bardziej liczy się ich jakość. Dużo światła, bliskość natury, i oczywiście, równie blisko do głównych atrakcji Apulii.
Noclegi w Locorotondo
– Dimora Antonianna in Valle d’Itria – mieszkanie z przestronnym tarasem, na którym cudownie móc delektować się śniadaniem, mając przed oczami panoramę Locorotondo. Do centrum spacerem 10-15 minut, bo mieszkanko znajduje się tuż za murami miasteczka. Pyszne śniadania w cenie, do tego przestrzeń, wygoda i wyposażenie we wszystko, czegokolwiek można potrzebować w czasie rodzinnego pobytu.
– Casa Lisi – samodzielne mieszkanie/apartament dla 4 os. (60 m), ze wszystkimi możliwymi udogodnieniami, położone w samym centrum miasteczka, na jednej z urokliwych białych uliczek. Wewnątrz domu przejście schodami, bo mieszkanie znajduje się na dwóch poziomach, a na górze skośne ściany. Do darmowego parkingu jakieś 20 m. Do placu zabaw, barów i restauracji zaledwie kilka kroków.
– Villa Caramia – piękne, przestronne i jasne wnętrza, dużo kwiatów i duży basen na zewnątrz. Do tego wszelkie udogodnienia i pyszne, obfite śniadania. Dobra opcja dla osób podróżujących samochodem, do historycznego centrum Locorotondo jakieś 1,5 km. Spokojnie jednak da się to przejść na piechotę. A to miejsce idealnie nadaje się na wypoczynek po zwiedzaniu.
– Janna Gnuridd Luxury Commersa – tutaj można poczuć się, jakby się żyło w tym miejscu od dawna, prawdziwie po apulijsku. Wnętrze urządzone z dbałością o każdy detal, kamienne ściany, bielone meble, lniane materiały. Dokładnie taki styl ma większość urokliwych miasteczek Apulii i w takim miejscu można idealnie poczuć ducha południowej Italii.
Mieszkanie jest dwupoziomowe, na górze mały tarasik, na którym przy kawie można poobserwować włoskie życie. Jednocześnie okolica jest cicha i spokojna, mimo że do głównego ryneczku jest zaledwie kilka minut spacerem.
Noclegi w Monopoli
Miasteczko idealne jako baza wypadowa, jeśli się nie chce większości czasu spędzać w Bari. Komunikacją miejską dostaniesz się stąd do: Ostuni, Locorotondo, Alberobello, Polignano, Martina Franca czy do Lecce.
To miejsce idealne do życia na co dzień. Turystów wciąż jest niewiele, nie zauważysz tu grup wycieczkowych jak w Polignano a Mare czy Alberobello. Uliczki pachną świeżym praniem, a w niedzielę mieszkańcy świętują na głównych placach i po prostu cieszą się życiem.
Dostosowując się do ich rytmu dnia, czyli będąc aktywnym z rana i wieczorami zamiast w środku dnia, wiele zyskasz. Przede wszystkim spokój, poczucie przynależności i przyjaciół gotowych pomóc Ci w każdej chwili. Wystarczy zapytać ich o drogę, o poradę czy po prostu odpowiedzieć z uśmiechem na radosne “Buongiorno” :)
Monopoli jest idealne na kilka noclegów. Mieszkając tu da się poczuć południowy rytm życia i nauczyć się żyć “tu i teraz”.
– La Perla del Mare – mieszkanko z kuchnią, cudownym tarasem i widokiem na miasto (polecam szczególnie nocą), w pełni wyposażone i funkcjonalne, a do tego urządzone ze smakiem, z dbałością o szczegóły i w typowo apulijskim klimacie. Położone na przepięknej uliczce, kilka kroków do Osteria Perrici, gdzie za niewielkie pieniądze zjesz lokalne dania i do La Rustichella. W tej ostatniej dostaniesz pyszne uliczne jedzenie, jak np. panzerotti, arancini, czy pizza neapolitana.
Przekąsek do wyboru jest dużo więcej i spokojnie zapokoisz nimi pierwszy głód. Do portu, plaży i do centralnych placyków – wszędzie można dojść w kilka minut. Śniadanie w lokalnym barze kilka kroków od mieszkania. Polecam gorąco tę opcję, bo już od rana wrasta się w lokalne życie, delektując się przy tym dobrą kawą.
– Allo Zefiro B&B – mieszkanko w odrestaurowanym, starym domku rybaka, z kamiennymi ścianami, półokrągłym wejściem, a do tego cudownym tarasem na górze, na którym można zjeść pyszne, lokalne (obfite!) śniadanie. Na plus jest darmowy parking przy mieszkaniu i bezpłatny depozyt bagaży. Do portu, Piazza Garibaldi, katedry i plaży – wszędzie kilka minut spacerem.
Spacerem, który na długo zapamiętasz, jak każdą chwilę spędzoną w Monopoli. Bo tu odpoczywa się przede wszystkim psychicznie.
– Antico Carubo – doskonały rodzinny hotel na obrzeżach miasteczka, otoczony gajami oliwnymi i imponującym ogrodem. Najlepsza opcja, jeśli podróżujesz samochodem. Chcąc zwiedzić miasto, najlepiej zostawić auto na Piazza XX Settembre lub Piazza Vittorio Emanuele i dalej poruszać się piechotą. Właściciele hotelu są bardzo pomocni i niezwykle gościnni.
– Appartamento Turistico Calle – jeden z najciekawszych noclegów jeśli chodzi o cenę, ma cudowny wystrój (z aneksem kuchennym) i lokalizację w centrum, tuż przy wyjątkowo klimatycznym porcie i w otoczeniu barów w wyśmienitą kawą.
– Il Porto di Ciccia’ – klimatyczne mieszkanko na parterze, tuż przy porcie w centrum miasteczka. Wnętrza typu studio, z wszelkimi udogodnieniami i potrzebnymi akcesoriami, a na śniadanie otrzymuje się kupon do pobliskiej kawiarni. Przemiła obsługa.
Noclegi w Polignano a Mare:
– Le Pleiadi – apartament idealny dla par na Via Roma, wspaniały właściciel, dusza człowiek. Do tego świetne wyposażenie i lokalizacja w samym centrum (rzut beretem wszędzie). Do plaży zaledwie 2 minuty, na miejscu można wypożyczyć rower.
– Amoredimare Casa Vacanze – apartament na starówce Polignano z oszałamiającym widokiem na morze (zdjęcie poniżej). Miejsce, w którym czuć zapach wody i promienie słońca na stopach. Trafisz tu na bardzo pomocnego właściciela. Oprócz pięknego apartamentu z w pełni wyposażoną kuchnią, oferuje także willę na przedmieściach Polignano.
Noclegi w Barletta
– B&B Le Statuine – przepięknie położony i klimatyczny nocleg, spacerem zaledwie 5 minut od plaży. Wnętrze w pełni wyposażone, nie tylko w sprzęty codziennego użytku, ale i w kosmetyki w łazience czy kapcie w sypialni. Na powitanie butelka wina (a nawet dwie) i miejscowe przekąski.
– Il Purgatorio – przestrzenne mieszkanko w centrum starego miasta. Blisko do najważniejszych atrakcji, a dodatkowo w czystej i zadbanej okolicy. Im dalej od centrum, tym z czystością na ulicach, niestety, gorzej. Blisko do szerokiej plaży i licznych sklepów.
Noclegi w Cisternino
– Trullo Specchia – dom letniskowy zlokalizowany w trulli, polecany dla osób, które szczególnie cenią sobie atmosferę Południa. Zakochać się można już w oglądanych zdjęciach, co dopiero docierając tam na żywo. Po całodniowym zwiedzaniu okolicy, powrót do tak urokliwego miejsca sprawia ogromną radość.
– Il Portico – czysty, gustowny i po prostu piękny pensjonat, którego największym atutem prócz wnętrz jest cudowny ogród i sąsiedztwo gajów oliwnych. Drugi atut to genialne śniadania przygotowane z lokalnych produktów przez prawdziwą włoską mammę.
– Il Piccolo Trullo – oprócz tego, że dom sam w sobie jest atrakcją (wzbudza zachwyt zwłaszcza u dzieci), to na dodatek mieści się przy samym centrum uroczego Cisternino. Skromne, proste, ale bardzo funkcjonalne wnętrza na własnej skórze pozwalają poczuć specyficzny klimat Apulii.
Noclegi w Conversano
– Agriturismo Monte Adamo – spokój, pyszne naturalne jedzenie (bogate śniadania, świeża oliwa, typowe apulijskie potrawy) i przyjaźni gospodarze. Jeśli dodać do tego otoczenie winnic i gajów oliwnych, to prawdziwy raj na ziemi. Najlepiej dla zmotoryzowanych, bo parking jest pod nosem.
– B&B Dimora Nonna Rosa – nowoczesny pensjonat z wszelkimi udogodnieniami, czysty, gustownie urządzony i świetnie położony w samym centrum Conversano.
Noclegi w Putignano
– B&B Country Nice – przytulny, klimatyczny pensjonat, pokoje z prywatnymi łazienkami, za to wspólną kuchnią do dyspozycji. Bardzo dobra lokalizacja w samym centrum starówki. Na miejscu wypożyczysz zarówno rowery, jak i samochód. Od Alberobello jest stąd zaledwie 12 km, do Polignano 20 km, a do Grotte di Castellana 5 km.
– Accogliente Dimora – również w historycznym centrum Putignano, świetna lokalizacja, wyposażenie i to wszystko przy całkiem przyzwoitych cenach. Do tego darmowy parking, stare nastrojowe budownictwo i przemiła obsługa.
Noclegi w Ostuni
– Chianca Bianca – piękne mieszkanko przy centrum, bielone kamienne ściany, urocze wnętrza, drewniane stare meble, a do tego Ostuni na wyciągnięcie ręki (a właściwie stopy). Charakter tego miejsca tworzą dobrze przemyślane szczegóły, zrozumiesz, o czym mówię, gdy zobaczysz np. sypialnię. Dużym atutem jest uroczy, mały taras z widokiem na miasto.
– White Dream – nazywa się tak samo, jak wygląda. Miejsce bardzo stylowe i romantyczne, urządzone z ogromną dbałością o szczegóły. We wnętrzu wszystko (dosłownie wszystko), czego potrzeba do codziennego, komfortowego życia. Jeżeli dodać do tego świetną lokalizację, pozostaje zapytać: czy można chcieć więcej?
Noclegi w Alberobello
– Hotel His Majesty – czterogwiazdkowy, choć ani wnętrze ani cena na to nie wskazują (60 € za pokój dwuosobowy ze śniadaniem). Za to lokalizacja świetna, bardzo blisko i centrum i stacji, spokojnie do przejścia piechotą. Na plus jest świetny basen, sympatyczna obsługa i śniadania w formie szwedzkiego stołu, na słodko i słono, duży wybór.
– Hotel Sant’ Antonio – świetne miejsce do spokojnego wypoczynku, ale i dla tych, którzy wolą zwiedzać czy degustować miejscowe specjały, bo blisko stąd do wielu restauracji. Dwie noce w pokoju 5-os. z bogatym śniadaniemkosztuje ok. 200 €. Hotel mieści się w byłym zakonie. Na korytarzu dostepna biblioteczka z włoską literaturą.
Noclegi w Materze
– Ai Terrazzini – jedna z najlepszych opcji w Materze, tutaj wszystko Cię zachwyci, począwszy od pięknego budynku (belki stropowe, kamienne ściany), przez cudowną obsługę, po lokalizację w samym centrum dzielnicy Sassi. Każdy pokój jest urządzony w unikalnym stylu. Pensjonat umożliwia transfer z lotniska w Bari.
– Hotel Sassi – najlepszym powodem, aby zanocować w tym miejscu, jest taras panoramiczny, z którego widać katedrę i starą część Matery, szczególnie pięknie jest tu po zmroku, gdy miasto jest podświetlone (warto rezerwować pokój z balkonem). Ten hotel również oferuje transfer do lotniska, jak i na dworce kolejowe.
– Casa del Sole – rustykalne, klimatyczne mieszkanka z łukowymi sklepieniami, a do tego z kuchnią, jadalnią i łazienką. Cudowne śniadanie tuż obok w kawiarni, której właściciel przygrywa gościom na pianinie w czasie jedzenia.
– Gradelle Pennino B&B – uroczy i przestronny pensjonat, w którym zjesz genialne śniadanie na tarasie z widokiem na dzielnicę Sassi. Oferuje jasne przyjazne wnętrza i pokoje z dużymi łazienkami.
– Residenza dei Suoni – mały uroczy pensjonat, który mieści się na Piazza Sedile, dzięki czemu przez większą część dnia słychać śpiew i muzykę z Akademii Muzycznej, która jest na placu. Niesamowite doznanie! Samo miejsce świetnie wyposażone, z fantastycznymi śniadaniami, w pokojach są wszelkie możliwe udogodnienia, w tym wspaniały widok na stare miasto.
– Sole di Paglia – idealny dla par, prześliczny apartament (60 m) z klimatycznym wystrojem, widokiem z okna na dzielnicę Sassi di Matera (spektakularny widok szczególnie po zmroku) oraz maleńkim tarasikiem na dachu. Świetna lokalizacja, kilka kroków do największych atrakcji. Do Sassi di Matera 10 min. A do stacji kolejowej spacerem 600 m.
– Albergo Italia – trzygwiazdkowy hotel z tradycjami, w którym spał sam Mel Gibson. Przestronne, elegancko urządzone pokoje, niektóre z widokiem na Sassi. Tuż przy hotelu mieści się restauracja, w której można zjeść typowe dania regionalne, a 200 m dalej prywatny parking.
– La Neviera nei Sassi – hotelik w dzielnicy Sassi, dla pasjonatów, którzy chcieliby spędzić noc w skalnej grocie, w pokoju wydrążonym w wapiennej skale.
– La Tavernetta – jeden z najlepszych i najkorzystniejszych cenowo miejsc w Materze. Dwie sypialnie, salon z kuchnią, darmowy parking i spokojna okolica (3 km od centrum). Na to wszystko ciepłe rogaliki na śniadanie.
– L’AlbaRosa Camere – jedno z najkorzystniejszych miejsc jeśli chodzi o stosunek ceny do jakości (ocena 9,5 na Bookingu, ok. 70 € za w osoby ze śniadaniem). Przytulne pokoje z pełnym wyposażeniem podstawowym i dodatkowym, tj. kosmetyki czy ekspres do kawy do własnego użytku. Do dzielnicy Sassi spacerkiem jakieś 15 minut.
Powyższe polecenia to suma doświadczeń zebranych w czasie pobytu w Apulii – mojego oraz czytelników Primo Cappuccino, z którymi dzielimy się wrażeniami z podróży w naszej grupie na Facebooku, do której Cię serdecznie zapraszam.
Nie uważam jednak tej listy za wyczerpaną i mam nadzieję, że z Twoją pomocą uda mi się ją rozbudować o kolejne punkty. Jeśli byłeś już w którymś z wymienionych miast i możesz polecić miejsce, którego nie wymieniłam we wpisie, będzie wspaniale, jeśli się nimi podzielisz. Porady z pierwszej ręki to coś, co miłośnicy włoskich podróży lubią najbardziej.
Równie mocno ucieszę się na każdą (nawet drobną) relację z podróży i Twoje wrażenia z pobytu w Apulii. Jesteśmy tu po to, by się wzajemnie wspierać i cieszyć z udanych podróży, więc jeśli mój przewodnik Ci w tym pomógł, będę wdzięczna, jeśli podzielisz się nim z innymi, udostęniając go dalej. W ten sposób okażesz mi duże wsparcie i docenisz wysiłek, jaki włożyłam tworzenie tego artykułu.
A jak najlepiej poczuć klimat Apulii?
… i podróżować bez napięcia? Uświadamiając sobie, że mniej znaczy więcej. Zaszywając się w białych korytarzach w poszukiwaniu czegoś tylko swojego. Ucinając sobie pogawędkę z miejscowymi, pytając ich o najlepszą kawę w okolicy.
Oni na pewno wskażą Ci bar, w którym codziennie rano spotykają się z sąsiadami. A kto wie, czy osobiście Cię do niego nie zaprowadzą! Taką przygodę zapamiętasz lepiej niż kolejne stragany z pamiątkami.
Przeżyj swoją podróż jak na poniższym filmie. A do tego przydaje się żyłka podróżnika i chęć wniknięcia w głąb tego, co się widzi. I tego Ci gorąco życzę
O regionie Apulii przygotowałam już dla Ciebie:
Bari i 1001 powodów, dla których warto pojechać do Apulii.
Monopoli – tam, gdzie życie płynie powoli.
Pociągiem po Apulii – linie kolejowe, rozkłady, ceny biletów.
Książki o Apulii, które warto czytać przed podróżą.
Włoskie pranie – skąd się wziął ten fenomen?
8 sposobów, jak w pełni przeżyć podróż do Włoch.
Jak uniknąć kradzieży we Włoszech? Siedem (i więcej) prostych patentów.