Gdybym miała określić Włochy jednym kolorem, bez którego nie wyobrażam sobie miast, budynków, kawy i umbryjskiej panoramy, byłaby to…? Siena palona. Siena palona. Ciepła, brązowawa barwa. Już sama nazwa obiecuje coś specjalnego. To nie jakiś zwykły błękit, wrzosowy ani nawet turkusowy. Pokochałam ten kolor nie...
Kilka genialnych rozwiązań, które z dziką ochotą przemyciłabym z włoskiej rzeczywistości w polską mentalność.Siedzę na swoim białym krześle przy tak samo białym biurku, za to kawa paruje mi z kubka kolorowego niczym fasada orvietańskiej katedry. Dipinto a mano, porcelanowy, ręcznie malowany. Prezent od ostatniej grupy,...
Podróż do Włoch to coś, co ma zadanie zmieniać życie na lepsze. I nie chodzi tylko to, by była przyjemna, ale - by niosła ze sobą dobro. By coś z tej podróży - poza górą wyprodukowanych śmieci, po nas pozostało. Są tacy, co twierdzą, że...
Z czym kojarzą się Włochy? Z ich przycinaniem i depilowaniem? Nie, to nie ta bajka. Ale ja za to będę rwać sobie włosy z głowy, jeśli jedyne, co przyjdzie mi na myśl przy P to Piza, pizza, pasta i Pavarotti... Oto 20 najbardziej nietypowych skojarzeń...
Boże Narodzenie we Włoszech, jak i w Polsce, może przebiegać pięknie i budująco. Tylko o jednej rzeczy musimy pamiętać. Jak się masz na niespełna tydzień przed Świętami? Czujesz już ich "magię" czy jeszcze nie nadążasz za tym, co się dzieje wokół? Nie będę cię dziś...
Nie wystarczy, że na kursie włoski dla początkujących uczy Cię rodowity Włoch. Że czasem na imprezę nie idziesz, tylko rozwiązujesz te swoje gramatyczne łamigłówki. Trzeba pójść dalej. Zaangażować się całym sobą. I koniecznie zmienić strategię.Kiedyś, daaawno temu, kupiłam sobie słownik. Ile miałam wtedy entuzjazmu! Wszyscy mówili,...
ŻYCIE to nie suma oddechów, ale chwile które zapierają dech w piersiach. Prawdę mówiąc, planowałam napisać o tym, jak tanio podróżować po Włoszech, ale coś mnie powstrzymało. Zrozumiałam, że poniższy tekst musisz przeczytać najpierw. Bo ktoś, kto ma warunki, by podróżować, nie potrzebuje zachęty, potrzebuje jej...
Miałem zły dzień. Tydzień. Miesiąc. Rok. Życie. Cholera jasna. (Charles Bukowski) Zastanawiacie się, jak wygląda starość we Włoszech? Pamiętam moją prababcię, szczęśliwą, uśmiechniętą, nigdy samotną. Nie dlatego ona była zadowolona, bo otaczali ją ludzie - to ludzie chętnie do niej przychodzili, bo to była, po prostu: ciekawa...
Byle do wiosny! Bo jesień szara a zima zimna. Byle do emerytury, bo kiedyś trzeba odpocząć. Byle do piątku, bo w poniedziałki nie ma życia. Wystarczy zaczekać. Zaszyć się w dziurze i przehibernować życie.. Od dawna szła za mną ta myśl. Już od pierwszych dni stycznia, gdy...
© 2022 PrimoCappuccino