Idzie jesień, będzie psychicznie trudniej (M. Świetlicki). Eee... tam, powiesz, da się przeżyć, nawet jak pada bez końca. Chyba, że nadchodzi listopad. I wszystko się zmienia. A właściwie - NIC się nie zmienia... Nie, nie będzie tu mowy o mięciutkich kocykach i herbatkach z cynamonem...
Nie jestem Angielką, ale żądam zmian. Nie jestem pisarką, lecz żądam książek. Chcę adrenaliny i pobudzenia, i już nie tylko w sporcie, filmie czy przy kawie. Nie wiem, jak Wy, ja jestem już mocno przesycona tematem Toskanii, wszechobecnym w książkach o Włoszech. Amerykanko-angielkami nagminnie kupującymi tam wille za dobytek życia sprzedany tuż po...
© 2022 PrimoCappuccino