• O mnie
  • Sklep
    • Kursy wspólnej nauki włoskiego
    • Włoski Asystent Językowy – do samodzielnej nauki
    • Plakat „Jak żyć po włosku”
    • Włosko-polski planer podróży
  • Współpraca
  • Kontakt
Primo Cappuccino
  • GŁÓWNA
  • KURSY WŁOSKIEGO
    • WŁOSKIE ODKRYCIA – KURS PODSTAWOWY, nie od zera (połówkowe A1)
    • ZAKAMARKI APULII – PODRÓŻNICZO-KULTUROWY KURS (z elementami muzyki i kulinariów) – poziom A2/B1
    • WŁOSKIE HORYZONTY – 18 tygodni wspólnej nauki zupełnie OD PODSTAW. Zapisz się na listę oczekujących.
  • MATERIAŁY DO NAUKI WŁOSKIEGO
    • Włoski Asystent Językowy „W Podróży” – dla początkujących
    • Włoski Asystent Językowy II cz. 1
    • Włoski Asystent Językowy II cz. 2
    • Włoski Asystent Językowy III
    • Plakat „30 pomysłów, jak żyć po włosku”
    • Włosko-polski planer podróży
  • WŁOSKIE PODRÓŻE
    • APULIA
    • KALABRIA
    • KAMPANIA
    • LIGURIA
    • PIEMONT
    • RZYM i LACJUM
    • SYCYLIA
    • TOSKANIA
    • UMBRIA
    • WENECJA
    • INFORMACJE praktyczne
    • POLSKA
    • OPOWIEŚCI CZYTELNIKÓW
    • ŻYCIE I PRACA PILOTA WYCIECZEK
  • WŁOSKIE ŻYCIE
    • WŁOSKIE DOLCE VITA
    • WŁOSKIE JEDZENIE
    • KSIĄŻKI O WŁOSZECH
    • WŁOSKA MUZYKA
    • FILMY O WŁOSZECH
    • WŁOSKIE MIEJSCA W POLSCE
    • WŁOSKIE SPOTKANIA
    • WŁOSKA KAWA
    • FELIETONY
No Result
View All Result
  • GŁÓWNA
  • KURSY WŁOSKIEGO
    • WŁOSKIE ODKRYCIA – KURS PODSTAWOWY, nie od zera (połówkowe A1)
    • ZAKAMARKI APULII – PODRÓŻNICZO-KULTUROWY KURS (z elementami muzyki i kulinariów) – poziom A2/B1
    • WŁOSKIE HORYZONTY – 18 tygodni wspólnej nauki zupełnie OD PODSTAW. Zapisz się na listę oczekujących.
  • MATERIAŁY DO NAUKI WŁOSKIEGO
    • Włoski Asystent Językowy „W Podróży” – dla początkujących
    • Włoski Asystent Językowy II cz. 1
    • Włoski Asystent Językowy II cz. 2
    • Włoski Asystent Językowy III
    • Plakat „30 pomysłów, jak żyć po włosku”
    • Włosko-polski planer podróży
  • WŁOSKIE PODRÓŻE
    • APULIA
    • KALABRIA
    • KAMPANIA
    • LIGURIA
    • PIEMONT
    • RZYM i LACJUM
    • SYCYLIA
    • TOSKANIA
    • UMBRIA
    • WENECJA
    • INFORMACJE praktyczne
    • POLSKA
    • OPOWIEŚCI CZYTELNIKÓW
    • ŻYCIE I PRACA PILOTA WYCIECZEK
  • WŁOSKIE ŻYCIE
    • WŁOSKIE DOLCE VITA
    • WŁOSKIE JEDZENIE
    • KSIĄŻKI O WŁOSZECH
    • WŁOSKA MUZYKA
    • FILMY O WŁOSZECH
    • WŁOSKIE MIEJSCA W POLSCE
    • WŁOSKIE SPOTKANIA
    • WŁOSKA KAWA
    • FELIETONY
No Result
View All Result
Primo Cappuccino
No Result
View All Result

Kalabria. Krok po kroku do nieskończoności – przewodnik.

by Ania Myszkowska
23 maja 2020
in Autentyczna KALABRIA, Podróże, Sprawdzone noclegi we Włoszech
Kalabria. Krok po kroku do nieskończoności – przewodnik.

Kalabria. Podczas pierwszego pobytu gadałam tu z włoską papugą, podróżowałam polnymi drogami w autokarze, a w naszym rajsko położonym hotelu (dla odmiany) na całą noc odcięto prąd. Wtedy już wiedziałam, że tutaj odbywa się przede wszystkim… Absolutnie Nieszablonowe Podróże.

Oto, co znajdziesz we wpisie:

  • 1 Czemu Kalabria?
  • 2 Kalabria - informacje praktyczne. Jak się tu dostać?
  • 3 Kalabria - jak tu dotrzeć samochodem?
  • 4 Kalabria samochodem - wariant szybki
  • 5 Kalabria samochodem - wersja piękniejsza (i dłuższa)
  • 6 Kalabria - Riviera dei Cedri
  • 7 Co warto zobaczyć w Kalabrii?
  • 8 Co i gdzie zjeść w Scalea?
  • 9 Noclegi w Kalabrii - gdzie warto się zatrzymać?
  • 10 Grisolia - nadmorskie miasto na szczycie góry
  • 11 Co i gdzie zjeść w Grisolii?
  • 12 Grisolia - gdzie warto się zatrzymać?
  • 13 Grisolia - czego warto spróbować?
  • 14 Grisolia - świetna baza wypadowa do:
  • 15 Kalabria - jak tu dotrzeć samolotem lub pociągiem?
  • 16 Kalabria - loty z Polski

Czemu Kalabria?

Może dlatego, że to najbardziej południowy region Włoch? Dalej jest już tylko niesamowita Sycylia i wyspy wokół niej. Patrząc na mapę, Kalabria znajduje się poniżej obcasa włoskiego kozaka. To już tam, gdzie tylko jego stopa i paznokcie. Głupio byłoby nie znać podstaw włoskiego buta, prawda?

Kalabria mapa

Dlaczego Kalabria? Bo to Prawdziwe Włoskie Południe. I chociaż i tutaj, jak wszędzie we Włoszech, coraz więcej betonu niż prawdziwych skał, to nigdzie nie znajdziecie takich krajobrazów gór i morza, w dodatku na jednej panoramie!

Jeżeli w podróży uwielbiacie zbaczać z głównych szlaków, Kalabria na każdym kroku oferuje atrakcje, o których nie poczytacie w przewodnikach. Wąwozy, wioseczki, miasteczka położone na szczytach z zejściem prosto do morza, lokalne tradycje, niespieszny styl życia, wszystko to sprawia, że podróżując, człowiek czuje się… jak w bajce.

Ale nie jednak dlatego, że jest bajecznie. Tylko dlatego, że tu jest zupełnie inny świat.

Niemal nietknięty turystyczną ręką.

Orsomarso Kalabria

Dobra, wiemy już po co warto jechać, to teraz konkrety!

Kalabria - informacje praktyczne. Jak się tu dostać?

Opcji jest kilka: samochód, samolot, pociąg i autobus. Zanim wybierzecie sposób, zdecydujcie się najpierw, które wybrzeże chcecie poznać.

Od zachodu mamy Morze Tyrreńskie, od wschodu Jońskie – nad jednym słońce wschodzi, a nad drugim zachodzi. A najlepsze jest to, że zatrzymując się w Kalabrii możecie mieć dostęp do dwóch wybrzeży jednocześnie. Niemożliwe? No, nie w Italii!

Kalabria to bajeczny region również z tego powodu, że rano oglądacie wschód słońca nad Morzem Jońskim, potem szybka kąpiel i w drogę; wieczorem odwrotna sytuacja – Morze Tyrreńskie i kąpiel w promieniach zachodzącego słońca. W międzyczasie trzeba tylko pokonać Apeniny, ale to też atrakcja: serpentyny i boskie krajobrazy, wyzwanie jak najbardziej realne.

Diamante

Jeśli jedziecie do Kalabrii po raz pierwszy, polecam na początek północną Kalabrię i wybrzeże Morza Tyrreńskiego. Dojedziecie tam na tzw. Rivierę dei Cedri. Zapraszam Was w okolicę cudnych miast i miasteczek: Scalei, Diamante, Cirelli, Orsomarso, Papasidero, Maiery a nade wszystko – Grisolii.

Buon viaggio!

Kalabria - jak tu dotrzeć samochodem?

W zależności od tego, z którego miejsca Polski zaczynacie, jest do pokonania około 2000-2500 km. Obowiązkowa trasa biegnie przez Czechy lub Słowację (3h) i Austrię (5h). Później już Italia i prawie cały półwysep do pokonania.

Jadąc autostradą A3 w stronę dawnej stolicy Kalabrii ? Reggio di Kalabria, tuż za Salerno, mamy dwie możliwości, aby dojechać na Rivierę dei Cedri. Pierwsza jest szybsza, druga – bardziej atrakcyjna.

Kalabria samochodem - wariant szybki

Jeśli zależy Wam na czasie – jedźcie dalej autostradą A3, mijając miejscowości: Battipaglia, Eboli, rozwidlenie Potenza – Reggio di Calabria, Polla, Sala Consilina i – tutaj uwaga! Trzeba opuścić autostradę A3 na zjeździe Lagonegro Nord.

Dalej zjeżdżamy krętą drogą nr 585 w stronę Morza Tyrreńskiego. To bardzo malowniczy odcinek, położony wzdłuż doliny rzeki Noce. Po drodze warto zajrzeć do miasteczka Rivello. Kilkadziesiąt minut i docieramy na zachodnie wybrzeże Morza Tyrreńskiego, nareszcie na terenie Kalabrii.

Muszę przyznać, że widok morza po setkach kilometrów przejechanych z północy na południe, to mój ulubiony włoski pejzaż. Tirreno Mare per sempre!

Do celu naszej podróży – Riviery dei Cedri jeszcze kilkanaście kilometrów. Po drodze mijamy miejscowość Praia a Mare (typowe kąpielisko) z piękną wyspą Dino. Na tym odcinku mamy też zjazdy do urokliwych miejscowości górskich Tortora i Aieta. Potem San Nicola Arcella i wreszcie największe miasto w okolicy – Scalea. To jednocześnie początek Riviery dei Cedri.

Kalabria samochodem - wersja piękniejsza (i dłuższa)

Drugi wariant jest dłuższy, bardziej uciążliwy, ale na pewnym odcinku, zachwycający.

Z autostrady A3 w miejscowości Battipaglia zjeżdżamy na drogę SS18, to stara trasa na południe. Sporo tu samochodów, ale dobrze tędy jechać, żeby po drodze zatrzymać się przy ruinach greckiego Paestum.

Do Morza Tyrreńskiego (Zatoka Policastro) dojeżdżamy w okolicach Scario, fantastycznego miasteczka z piękną promenadą i klimatycznym portem.

Potem droga wiedzie przez ostatni kurort w regionie Kampanii – Sapri.

I właśnie wtedy zaczyna się najbardziej kręty i ekscytujący fragment trasy. Acquafredda i Maratea – położone już na terenie Bazylikaty, wzdłuż wąskiego odcinka z dostępem do Morza Tyrreńskiego. Co Was tu czeka? Rewelacyjne punkty widokowe, klify i wąskie zatoczki. Ten odcinek przypomina kultowe Wybrzeże Amalfi.

A jak już będziecie w Maratei, koniecznie podjedźcie serpentyną na wzgórze San Biagio, gdzie dominuje figura Chrystusa Zbawiciela. Tu trzeba podjechać na płatny parking, skąd co kilka minut odjeżdżają busy, które zawiozą Was na samą górę. Widok ze szczytu wynagradza wszystko!

Z Maratei jedziemy dalej drogą SS18, dojeżdżamy do opisywanej krzyżówki z drogą nr 585 i… jesteśmy już w Kalabrii. W miejscowości Praia a Mare już prawie dotykamy Riviery dei Cedri. Jeszcze tylko kilka zakrętów, trzy tunele i…?

Kalabria - Riviera dei Cedri

Skąd wzięła się ta nazwa? I co to jest cedro?

Cedro to roślina uprawiana podobno tylko w tej części Włoch i w Izraelu. Z wyglądu przypomina nieco większą cytrynę czy limonkę. Jest jednak od nich dużo większa, intensywnie zielona i bardziej kwaśna.

Cedro mamy w ciastach, lodach, marmoladzie i wszelkiego rodzaju słodkościach. To również składnik tutejszych wódek i likierów. Cedro i produkty z niego otrzymywane można kupić w lokalnych sklepikach (np. w Scalei, Prodotti Tipici, Via Lauro 15). Podróżowanie w trybie slow oznacza także poznawanie regionalnych produktów, zatem zdecydowanie zachęcam, by cedro posmakować, kupić jako pamiątkę czy prezent z podróży.

Zobacz też: Co warto przywieźć z Włoch?

Riviera dei Cedri to absolutnie fantastyczne miejsce! Z jednej strony morze, a z drugiej Apeniny. I takie klimaty ciągną się przez kilkanaście kilometrów, od wspomnianej Scalei na północy do Cirelli i Diamante na południu. Niektórzy Rivierę dei Cedri rozciągają jeszcze daleko dalej na południe do miejscowości Paola (Sanktuarium Św. Franciszka), ale to raczej taki regionalny marketing turystyczny :)

Co warto zobaczyć w Kalabrii?

Na pewno wspomniane już miasteczko Scalea. Jest największe, w związku z czym dość nowoczesne i niezbyt inspirujące. Zachwyca jednak urokliwym, położonym na wzgórzu Starym Miastem (Centro Storico) i Wieżą Talao.

Co i gdzie zjeść w Scalea?

Sporo tu lokali, więc obowiązuje zasada, by iść tam, gdzie jadają miejscowi. Poza tym na świetne lody, granity i kawę warto zajrzeć do IL Gelato (Piazza Caloprese).

Noclegi w Kalabrii - gdzie warto się zatrzymać?

Hoteli jest tu cała masa. Z droższych, świetną opcją jest Hotel Talao w Scalea (pokoje z widokiem na morze lub na zabytkowe miasteczko, prywatny parking na miejscu, transfer z lotniska, do tego prywatna plaża tuż przy hotelu, a w pobliżu możliwość nurkowania, lotów na lotni, pieszych wędrówek czy raftingu, na miejscu restauracja, która serwuje także dania bezglutenowe). Warto śledzić promocje na Booking – często obniżają tu ceny i o 30%, wówczas wychodzi nawet korzystniej niż w poniższych propozycjach. 

  • Położony na uboczu pensjonat Zama Bed&Breakfast w Scalea – czysto, przytulnie, uroczo, idealne miejsce na odpoczynek od miejskiego zgiełku. Do plaży spacerem 15 minut, do centrum trochę dalej, za to na miejscu jest i taras, i ogród, i pyszne bufetowe śniadania z domowymi ciastami. Istnieje możliwość transferu z lotniska w Lamezia Terme (ok. 120 km)
Kalabria. Scalea - Torre Talao

W okolicy jest kilka rewelacyjnych miejscowości. Warto zajrzeć np. do Diamante, perły Morza Tyrreńskiego, słynie przede wszystkim z murali, których jest tutaj aż 200. Poza ich poszukiwaniem cudnie się tu spaceruje po lungomare i uliczkach starówki. Miasto słynie z plaży długiej na ok. 8 km oraz z papryczki peperoncino, wokół której wszystko się tutaj kręci, zwłaszcza w trakcie jesiennego wydarzenia Diamante Peperoncino Festival (odbywa się zazwyczaj we wrześniu).

Cirella oferuje piękną żwirową plażę i widok na wyspę o tej samej nazwie (Isola di Cirella). A na wzgórzu nad miasteczkiem widać średniowieczne ruiny Cirella Vecchia.

Na szczyt można się albo wdrapać albo dojechać samochodem. Na górze czekają wspaniałe widoki, największe w okolicy jaszczurki (powszechne tutaj murówki ruinowe)

oraz pięknie położony amfiteatr, gdzie latem odbywają się koncerty i imprezy plenerowe.

Nieco dalej w górach warto zajrzeć do cudownego miasteczka Orsomarso i Papasidero, a w tym ostatnim odszukać nieznane Sanktuarium Madonna di Costantinopoli.

W obu miastach znajdziecie bizantyjskie mozaiki w kościołach, ruiny zamków normańskich i krajobrazy niczym w raju. Łatwo się tu zapomnieć!

W Papasidero rozpoczyna się trasa jednej z głównych atrakcji Riviery dei Cedri – spływ rzeką Lao. Rafting na górskiej rzece, pośród wapiennych skał, to propozycja dla odważnych. Informacja pod adresem w Scalei, Via Lauro 10/12 (www.laoraft.it, laoraft@labnet.it, tel. +3282144149).

Grisolia - nadmorskie miasto na szczycie góry

To miejsce absolutnie czarujące. Ze swoim imponującym położeniem na szczycie wzgórza (ok. 460 m n.p.m.), które schodzi aż do morza, Grisolia uchodzi za ewenement nawet w tak różnorodnym i nieszablonowym kraju, jak Italia. Widok na miasto zobaczycie już z trasy wzdłuż morza, między Scaleą a Cirellą (trudno go przeoczyć!).

Kalabria. Grisolia

Co więcej, widok na to miasto jest tak samo cudowny z dołu jak i z góry. Grisolia to stare miasto, dwa zabytkowe kościoły (San Rocco i San Antonio), kręte, wąskie uliczki i wiele lokalnych atrakcji w sezonie letnim. Ale gdyby wdrapać się na okoliczne szczyty, z powodzeniem da się uchwycić Grisolię na tle morza.

Co i gdzie zjeść w Grisolii?

Są tam dwie godne polecenia restauracje, pierwsza to Luna Piena, a druga to Pietra di Oro (Strada Panoramica 1) – do tej ostatniej warto przyjść nie tylko ze względu na jedzenie, ale i z powodu fantastycznej panoramy Riviery dei Cedri i zjawiskowych zachodów słońca.

Kalabria. Grisolia

Grisolia - gdzie warto się zatrzymać?

  • warto szukać poleceń na AirBnb, jak np. to mieszkanie na max. 7 osób – nie dość, że z genialnym widokiem na morze i całą Grisolię, to jest częścią starego miasta, a jak starówka to i wąskie, klimatyczne (aczkolwiek nieprzejezdne) uliczki. Bezpłatny parking znajduje się ok. 200 m dalej (przy Piazza Piana lub Piazza Castello). Do szerokiej, żwirowej plaży zjazd 6,5 km serpentyną, na miejscu część plaży wolna i płatna część z parasolami (parking 200 m od plaży).

(Oferta jest po angielsku, ale spokojnie możecie pisać do gospodarza po polsku, bo jest nim Polak, pan Tomasz Sulima).

W trakcie poszukiwania noclegu polecam też porównywarkę Hotels Combined, bo pokazuje różnorakie opcje noclegowe na wielu portali jednocześnie. Bardzo prosto znajdziedzie tu dobry nocleg w cenie dużo niższej niż gdzie indziej. Dobre ceny, świetne warunki płatności (możliwość płacenia po powrocie z podróży) i naprawdę fajne oferty ma też Booking.com (zwłaszcza w okresie promocji, jak już wspomniałam wyżej). Dobrze też pisać do właścicieli osobiście, to zawsze dobrze rokuje!

Grisolia - czego warto spróbować?

  • na pewno risotto pescatore w w/w restauracji Pietra di Oro (zawsze świeże!)

  • w nowym barze przy Via Roma warto spróbować trippy (flaków), które nie są gładkie a oczyszczone jak w Polsce, ale owłosione, z taką zewnętrzną błoną, brrr… Nie każdy flakmen z Polski to zaakceptuje. (To polecenie tylko i wyłącznie pana Tomka z Grisolii, ja nie przykładam do tego polecenia ręki! Jestem absolutnie nie-flakowa) ;)

  • zaopatrzyć się w suszoną kiełbasę ze słodką papryką i w lokalne czerwone wino, które oferuje pobliskie miasteczko Verbicaro (warto o nie zapytać w sklepie Vini e viti), i o które można pytać także w Grisolii. Vino di Verbicaro to cena ok. 4-5 € za 0,75 l.

  • w sezonie letnim w każdy weekend odbywają się tu wszelkiego rodzaju festy. Mieszkańcy świętują od piątku do niedzieli! I tak mamy np. Sagra del Cinghiale (dzik), Sagra dei Fagioli (fasola), Sagra dei Funghi Porcini (grzyby), Sagra delle Cozze (małże), Sagra della Rapa (rzepa). Na sagrach są oczywiście i inne potrawy, a do nich obowiązkowo pije się lokalne win

  • głównym patronem miasta jest Św. Roch, którego dzień (16 sierpnia) obchodzi się tu bardzo hucznie. Wcześniej wszyscy mieszkańcy miasta biorą udział w sprzątaniu i przygotowywaniu się do święta. Tego dnia mają tu miejsce uroczystości religijne, procesja kobiet z cagge na głowach, do tego festyny i koncerty. Impreza trwa nieprzerwanie przez kilka dni i wówczas przyjeżdżają tu goście nawet z Mediolanu. Sami zobaczcie, jak niesztampowy klimat panuje tam w czasie procesji!

Grisolia - świetna baza wypadowa do:

  • Parku Narodowego Pollino i na szczyt La Mula (1935 m.n.p.m.), na którym da się zobaczyć jednocześnie Morze Tyrreńskie jak i Jońskie. Idealne miejsce na piesze wędrówki.

     

  • Wąwozu Raganello i Diabelskiego Mostu, przekonując się, że najpiękniejszy widok to ten, który znajduje się… pod mostem :) Inspirujące miejsce!

     

  • miasteczka Civita, z albańskimi korzeniami, w którym ludność albańska osiedlała się w XV i XVI wieku i do dziś mieszkańcom udało się utrzymać albańską tożsamość. Położone w centrum Parku Pollino miasteczko znajduje się na liście sześciu kalabryjskich miasteczek oznaczonych pomarańczową flagą (co oznacza, że oprócz dziedzictwa historycznego i kulturowego, spotkacie się tu również z lokalnymi tradycjami, produktami i gościnnymi mieszkańcami). To również winiarski region Kalabrii, wymarzony dla amatorów dobrego wina.

     

  • miejscowości Maiera, po drugiej stronie głębokiego wąwozu. Jest tutaj wiele ciekawych miejsc, jak np. Museo del Peperoncino (Palazzo Ducale 1, otwarte od 1 lipca do 15 sierpnia, w godz. 17.30-23.30). Warto wiedzieć, że peperoncino to nie tylko bardzo pikantna papryczka, ale i symbol Kalabrii.
Kalabria. Maiera - widok na Morze Tyrreńskie
Kalabria. Maiera - widok na Morze Tyrreńskie

Jeśli dodać do tego fakt, że Grisolia jest jedynym włoskim miasteczkiem, które jednocześnie leży nad morzem i znajduje się na szczycie góry, to myślę, że to najlepszy dowód na to, że Kalabria potrafi fascynować od pierwszego wejrzenia!

Kalabria - jak tu dotrzeć samolotem lub pociągiem?

Zaczniemy od pociągu, bo na Rivierę dei Cedri bez problemu dojechać tu nawet z Polski. Połączenia z Rzymem, Neapolem, Reggio di Calabria, a nawet z Sycylią (prom przewozi wagony pociągu przez Cieśninę Messyńską) – te pociągi zatrzymują się w Scalei.

Ponadto, istnieje na tej samej trasie szereg lokalnych połączeń (Treno Regionalne) w kierunku z Neapolu i Salerno na północy, do Paoli i Cosenzy na południu Rivery dei Cedri. W obrębie Rivery dei Cedri lokalne pociągi zatrzymują się na stacjach w: Scalei, Marcellinie, Grisolia-Santa Maria del Cedro, Diamante.

Wariantów podróży jest wiele. Można sprawdzić rozkład jazdy w internecie (www.trenitalia.it) i kupić wcześniej bilety, to zawsze taniej wychodzi.

Kalabria - loty z Polski

W przypadku lotów z Polski do Kalabrii sytuacja wygląda bardzo dobrze ze względu na bezpośrednie połączenia do Kalabrii, z Krakowa oraz Warszawy do Lamezia Terme – głównego lotniska Kalabrii.

Z lotniska w Lamezii (około 200 kilometrów na południe od Riviery dei Cedri) można autobusem PREITE dojechać w półtorej godziny do Diamante czy Scalei. Równie szybko możecie dotrzeć tu z lotniska pociągiem, wybierając kierunek na północ w stronę Neapolu (wysiadka w Diamante i Scalei).

Do wyboru masz loty:

-> Z/DO WARSZAWY:

Warszawa – Lamezia Terme (ceny od 89 zł)

  • środa:  13:40-16:10
  • niedziela: 13:40-16:10

Lamezia Terme – Warszawa (ceny od 209 zł)

  • środa:  16:45-19:10
  • niedziela: 16:45-19:10

-> Z/DO KRAKOWA:

Kraków – Lamezia Terme (ceny od 87 zł)

  • czwartek:  11:30-13:40
  • niedziela: 10:50-13:00

Lamezia Terme – Kraków (ceny od 117 zł)

  • czwartek:  8:50-11:00
  • niedziela: 8:15-10:25

Aby dotrzeć do Kalabrii samolotem, z powodzeniem możecie też lądować w Neapolu. Dwa razy w tygodniu na lotnisko Capodichino przylatują samoloty z Warszawy, Krakowa, Wrocławia czy Katowic (szczegóły, ceny i godziny wylotu znajdziesz w przewodniku po Neapolu).

Ze stacji kolejowej Napoli Centrale bez problemu dojedziecie pociągiem na południe do Scalei czy Diamante. Dwie godziny w samolocie plus trzy w pociągu – i Riviera dei Cedri jest nasza :)

Kalabria. Grisolia - widok z Monte Carpinoso
Kalabria. Grisolia - widok z Monte Carpinoso

No i na koniec najważniejsze. Kalabria to region, w którym przygody czekają za każdym rogiem, zakrętem i załamaniem skalnym. Wg mnie trudno o lepsze miejsce do odbycia w Italii najbardziej niesamowitych podróży.

I choć powyżej polecam konkretną trasę i miejsca do zobaczenia, to najważniejsza zasada panująca w Kalabrii brzmi – podróżuj BEZ mapy i otwórz się na nieznane. A doświadczysz przestrzeni, spokoju i gościnności, o której nawet nie śniłeś. I niech to poczucie nigdy cię potem nie opuszcza.

Wierzę, że któregoś dnia się na to odważycie.

A wtedy zaczną się dziać rzeczy niezwykłe.

zdj. i film: Tomasz Sulima

Tags: co warto zobaczyć w KalabriiKalabriakalabria co warto zobaczyćKalabria samochodemScalea
Ania Myszkowska

Ania Myszkowska

Zakochaj się we Włoszech razem ze mną! Nazywam się Ania i zapraszam Cię do odkrycia autentycznej i prawdziwej kultury Italii, o której nie wspominają żadne przewodniki. Pomogę Ci przyjemnie nauczyć się języka i przygotować się do włoskich podróży. Zarówno w przewodnikach na blogu, jak i w pełnych włoskiego ducha autorskich kursach językowych, w których zaangażuję Twoje zmysły i emocje, a także nauczę Cię praktykowania włoskiego stylu życia w Polsce.

To też Cię zainteresuje

kradzieże w Rzymie, jak nie dać się okraść, czy Włochy są bezpieczne, czy w Rzymie jest bezpiecznie, kradzieże w Rzymie, kradzieże w Neapolu
Informacje praktyczne

Kradzieże we Włoszech – jak ich uniknąć? Porady przed i w trakcie podróży.

29 marca 2025
noclegi w Wenecji, gdzie spać w Wenecji, gdzie się zatrzymać w Wenecji, Wenecja noclegi, loty do Wenecji
Kryminalna Wenecja

Wenecja w praktyce – opłata za wstęp w 2025 roku, noclegi, ciekawostki i porady.

21 marca 2025
co kupić we włoszech, co warto przywieźć z Włoch, pamiątki z Włoch, prezenty z Włoch,
Informacje praktyczne

Co warto kupić we Włoszech?

11 stycznia 2023
co warto przywieźć z Sycylii, co warto kupic na Sycylii, co warto kupić we Włoszech, must have z Sycylii, pamiatki z Sycylii, przewodnik po Sycylii, sycylijskie przysmaki, z czego slynie Sycylia, zwiedzanie Sycylii
Sycylia na bogato

Co najmniej 10 pamiątek, które warto kupić na Sycylii

12 czerwca 2022
kiedy jechać do Włoch, koronawirus we Włoszech, aktualna sytuacja we Włoszech, gdzie jechać do Włoch, frecce tricolori,
Informacje praktyczne

Na jakich zasadach można teraz jechać do Włoch? Zawsze aktualne informacje.

28 kwietnia 2022
Następny artykuł
włoski styl życia, jak żyć po włosku w Polsce, włoska mamma

Jak żyć po włosku w Polsce, będąc mamą?

książki które zmieniły moje życie, książki które warto przeczytać, inspirujące książki, psychologiczne książki, włoskie książki, książki o Włoszech

35 książek, które miały największy wpływ na moje życie.

Jak ze spokojem planować podróż i z dziką frajdą ją realizować?

Jak ze spokojem planować podróż i z dziką frajdą ją realizować?

⬇️Praktyczny WŁOSKI, który uratuje Cię w podróży

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

Popular Posts

  • Co warto zobaczyć w Apulii? 15 najpiękniejszych miejsc wokół Bari.Apulia – przewodnik po okolicach Bari
  • 35 książek, które miały największy wpływ na moje życie.książki które zmieniły moje życie, książki które warto przeczytać, inspirujące książki, psychologiczne książki, włoskie książki, książki o Włoszech
  • Sycylia Wschodnia – co warto zobaczyć? Najciekawsze atrakcje w…Sycylia co warto zobaczyć, Sycylia
  • Co najmniej 10 pamiątek, które warto kupić na Sycyliico warto przywieźć z Sycylii, co warto kupic na Sycylii, co warto kupić we Włoszech, must have z Sycylii, pamiatki z Sycylii, przewodnik po Sycylii, sycylijskie przysmaki, z czego slynie Sycylia, zwiedzanie Sycylii
  • Dobra włoska muzyka – 10 najbardziej roztańczonych kawałków.włoskie piosenki, muzyka na dzień dobry, muzyka na imprezę, muzyka do tańczenia, włoskie przeboje, włoska muzyka

NAJNOWSZE WPISY

kradzieże w Rzymie, jak nie dać się okraść, czy Włochy są bezpieczne, czy w Rzymie jest bezpiecznie, kradzieże w Rzymie, kradzieże w Neapolu

Kradzieże we Włoszech – jak ich uniknąć? Porady przed i w trakcie podróży.

29 marca 2025
noclegi w Wenecji, gdzie spać w Wenecji, gdzie się zatrzymać w Wenecji, Wenecja noclegi, loty do Wenecji

Wenecja w praktyce – opłata za wstęp w 2025 roku, noclegi, ciekawostki i porady.

21 marca 2025

Spis treści artykułów na blogu

14 stycznia 2024

DOŁĄCZ DO MOJEJ GRUPY

dołącz na ig

  • Grudzień 🇮🇹
Na zewnątrz deszcz, w głowie lista rzeczy do zrobienia.
Kawa stygnie, skrzynka pęka w szwach, a Ty masz wrażenie, że… znowu coś przegapiasz.
Swój oddech. Własne tempo. Spokój.

Ale wiesz co?
Czasem nie trzeba rewolucji.
Wystarczy dźwięk. Jedna melodia. Historia, która przypomina, że jesteś tu — i że to wystarczy.

I właśnie z tej potrzeby powstało „Słucham Italii 2026”.
Nie jako kolejny kalendarz do odhaczania dni,
ale jako coś, co przywraca do siebie — małymi porcjami.

Każda karta to jeden miesiąc. Jedno miejsce. Jedna opowieść. I jeden włoski utwór - spójny z resztą, z tłumaczeniem i wyrażeniami, które wchodzą do głowy przy każdym spojrzeniu na ścianę 🇮🇹😍

Audiospacer, którego możesz posłuchać w aucie, w korku, na spacerze albo rano, gdy parzysz kawę o 6:40 i świat jeszcze nie zdążył od Ciebie nic chcieć.

A w grudniowym fragmencie Sycylia ✨ Zimowe słońce. 
I pomarańcze 🍊🍊🍊 Te prawdziwe, ciężkie od soku, dojrzewające wtedy, kiedy u nas wszystko zwalnia. 
To one są jednymi z bohaterek grudniowej karty 📆

Fragment wrzucam poniżej - 1,5 minuty na spróbowanie 😊

Nie obiecuję, że po tym fragmencie rzucisz wszystko
i kupisz bilet na Sycylię.

Ale ostrzegam:
możesz już nie chcieć zaczynać 2026 bez tej historii i bez tej kartki wiszącej gdzieś w zasięgu wzroku.

Ten kalendarz znalazł już miejsce na ścianach, przy biurkach i przy ekspresach do kawy w ponad 900 domach 💞

Zatrzymaj się na 80 sekund i posłuchaj Sycylii, poczuj aromat soczystych pomarańczy i smak likieru z 58 sekundy, w który zaopatrzylo się już wielu posiadaczy kalendarza 😁

A jeśli nie masz jeszcze swojego egzemplarza, zdobądź to, zanim ktoś inny zgarnie Ci go sprzed nosa (w magazynie jeszcze tylko 60 sztuk 🌿

#wloskieklimaty 
#włoskikalendarz 
#kalendarz2026
  • Dzień Cappuccino był kilka dni temu, ale u mnie świętowanie trwa zawsze trochę dłużej. Bo primo cappuccino to nie kawa z kalendarza, tylko z potrzeby serca 😍

Nie jest to kawa na oślep – ta pierwsza, która ma tylko obudzić. To kawa z wyboru. Ta, przy której człowiek zatrzymuje się na chwilę i przypomina sobie, kim jest, dokąd idzie i co mu w życiu NAPRAWDĘ smakuje.

Właśnie dlatego Primo Cappuccino stało się moim miejscem w sieci i nazwą, która towarzyszy mi już tyle lat.
Nie dlatego, że chodziło o kawę (choć i ta bywa bohaterką niejednej historii 😉).
Ale dlatego, że primo cappuccino to dla mnie symbol pierwszego dobrego momentu dnia.
Tego, w którym świat zwalnia, Włochy otaczają mnie jeszcze bardziej, a ja czuję, że jestem dokładnie tam, gdzie trzeba.

Zazwyczaj dzieje się to zaraz po przekroczeniu włoskiej granicy – pierwsze cappuccino, pierwsze „buongiorno”, pierwsze chwile, gdy powietrze, które pachnie czymś znajomym i bardzo moim.
To chwila, w której wszystko się zaczyna – i tak właśnie narodziło się Primo Cappuccino: z potrzeby zatrzymania włoskiego świata w codzienności.

Bo od lat pomagam kobietom uczyć się włoskiego tak, żeby naprawdę zacząć mówić – nie tylko poprawnie, ale z sercem.
Żeby zakochały się we włoskim i we Włoszech na dobre i pomimo wielu sprzeczności. Z ich luzem, ciepłem, ale też nieporządkiem, który czyni je ludzkimi.

A skoro już mowa o Włochach ✨✨
Dziś przypada rocznica urodzin jednego z największych muzycznych geniuszy świata – Ennio Morricone (znacie mojego hopla na jego punkcie 😉).

Włosi mają dar celebrowania wszystkiego, co ważne. I nauczyli mnie, że każda chwila może być okazją do świętowania. Zwłaszcza, jeśli dotyczy kogoś, kto najgenialniej potrafił zatrzymać emocje w nutach.

Morricone dociera do człowieka głębiej niż niejeden kompozytor.
Jego muzyka – od Cinema Paradiso, przez Misję, po Konesera – to czyste arcydzieło. Potrafi oddać klimat włoskich prowincji, tę ciszę między słowami, melancholię i opowiesc dźwiękiem.
Nie wiem jak Wy, ale ja filmy z jego muzyka mogę oglądać (i słuchać!) bez końca.

Pomyślcie tylko – jeśli w listopadzie rodzą się takie osobistości jak Ennio Morricone, to ten miesiąc musi być dobry! ❤️
  • Na via del Corso w Rzymie dziś może zaskoczyc cię… kościotrup w maseczce na twarzy i różowym turbanie, reklamujący zabieg „anti-aging”. A obok dynie w witrynach, czarne 🕷️ i brokatowe pajęczyny. 

Dobrze jednak wiedzieć, że tam, gdzie kończy się halloweenowy marketing, zaczynają się i piękne włoskie tradycje 😍

Jak Włosi wspominają zmarłych – 4 regiony, 4 tradycje:

🌾 #Apulia – tu bliskich wspomina się przy stole, przy słodkim daniu z gotowanej pszenicy, granatu, orzechów i czerwonego wina. To "grano dei morti" - symbol życia, które się nie kończy, tylko zmienia formę. Gospodynie przygotowują je wieczorem, by rano podzielić się nim z sąsiadami lub zjeść razem z bliskimi.

🍬 #Sycylia – tu 1 listopada to nie cicha zaduma, lecz święto dzieci. W nocy dusze zmarłych zostawiają im prezenty: kolorowe figurki z cukru ("pupi di zucchero"), marcepanowe owoce ("frutta martorana") i kruche "ossa dei morti" - ciasteczka w kształcie kostek. Rano dzieci szukają ich jak skarbów – z przekonaniem, że to „nonno” lub „zia" zeszli z nieba, by je obdarować.

🕯#Umbria – między Perugią a Spoleto, domy pachną migdałami. Na stołach pojawiają się "Stinchetti dei morti" – kruche ciasteczka, które piecze się, by wspominać tych, którzy odeszli. Wieczorem zostawia się też nakrycie dla dusz – kieliszek wina, kawałek chleba, zapaloną świecę. Nie ma w tym strachu, tylko wspomnienie i pewność, że nawet dla tych, którzy odeszli, nadal jest miejsce.

🥧W górskich dolinach #Trentino wypieka się "Cavalli dei morti" – małe, aromatyczne chlebki lub bułeczki w kształcie podkowy. Tradycja ma początki w mitologii, wierzono, że to Epona, opiekunka koni, przeprowadza dusze w stronę nieba. Dziś dzieci zanoszą chlebki dziadkom, a dziadkowie wnukom – żeby pamięć o przodkach była jak ten chleb, dzielona z miłością.

Włosi jak mało kto potrafią się bawić.
Ale też potrafią świętować życie i pamięć. 
Bo wiedzą, że pamięć to nie tylko świeczka na grobie,
ale codzienne RICORDARE – przywracanie do serca tych, którzy byli, z czułością, nie strachem 💛

Więc gdy inni szykują się na duchy – u mnie, jak co roku, Holy Wins🌿 A Tobie życzę listopada z dużą ilością światła ✨

#holywins
#halloween2025
  • 🍝 Dziś Światowy Dzień Makaronu i taka myśl na tę okazję 😊 Zgadzacie się z nią? 

Świętujecie?
  • 🌿Nowy rok, nowa podróż! Oddajemy w Wasze ręce audio-kalendarz ścienny "Słucham Italii 2026" ✨✨
To 12 miesięcy zanurzenia się w dźwiękach, opowieściach i klimatach włoskiej codzienności. 

Nie tylko go powiesisz. Ty go posłuchasz.

🎧Każdy miesiąc to:
✅ autentyczne zdjęcie z włoskich miasteczek i regionów 
✅ opowieść o danym regionie, czyli audio-spacer prowadzony przeze Anię z Primo Cappuccino - o włoskich świętach, szlakach, tradycjach i sekretach, których nie znajdziesz w przewodnikach 
✅ włoska piosenka z tłumaczeniem i komentarzem od Pauliny z Italyolo - nie tylko do słuchania, ale i do nauki 

A to wszystko po to, by 2026 był Twoim najbardziej włoskim rokiem - niezależnie od tego, czy uczysz się włoskiego, planujesz podróż, czy po prostu kochasz Italię i chcesz mieć ją blisko każdego dnia.

🎁Zamawiając teraz otrzymujesz także:
🟡 niższą cenę 
🟡 kalendarz biurkowy z ilustrowanym słownikiem "Symbole Włoch"
🟡 e-book "30 włoskich piosenek, które zna każdy Włoch" -z tłumaczeniem, ciekawostkami i notatką kulturową 

🎵Możesz już posłuchać fragmentów audio-spacerow z marca i lipca 2026, zobaczyć wnętrze kalendarza i poznać piosenkę z lutego - wszystko czeka na Ciebie tutaj: ⤵️

➡️ https://wloskikalendarz.pl/

🍊 Jeśli kochasz włoską codzienność,
jeśli poranki lubisz zaczynać kawą i dźwiękiem włoskiej muzyki
jeśli chcesz, żeby każdy miesiąc 2026 przypominał Ci, za co kochasz Italię - ten kalendarz stworzyliśmy właśnie dla Ciebie.

📬 Wysyłka po 20 listopada, ilość 🎁🎁 ograniczona.

Jak Ci się podoba nasz pomysł? 

#sluchamitalii
#kalendarzścienny
#kalendarz2026 
#włoskikalendarz 
#wloskieklimaty
  • 15 lat temu w Rzymie 🇮🇹 — on był bez siwych włosów, ja z nadzieją, że w małżeństwie zawsze będzie jak we włoskim filmie 😉 Dziś… film trwa, akcja pełna była zwrotów i zakrętów, a za fabułą ciężko nam nadążyć, ale grunt, że ten scenariusz piszemy razem.

Dziś nie jesteśmy w Rzymie, ale włoski klimat wciąż nam towarzyszy:
kawa co chwila, focaccia z pieca (nadal jego!), głośne rozmowy przy stole i wieczne „mamo, gdzie są moje…?” dobiegające z każdego kąta domu (i moje ulubione "tam gdzie je zostawiłeś" 😉)
Nasz dom to już nie tylko trattoria, ani tym bardziej komedia romantyczna, to czasem całkiem niezła opera komiczna 🎭

Nie zawsze jest łatwo — bywają dni, gdy "per favore" zamienia się w „czy możesz wreszcie?”,
ale obietnicę daną 15 lat temu wciąż dotrzymujemy ❤️
Bo w tym całym chaosie jest coś, co nigdy się nie zmienia:
vale sempre la pena ✨
- zawsze warto.

Że trzeba nieustannie "aktualizować" — nie tylko telefony, ale i małżeństwo. Żeby się nie obudzić po czasie, nie wiedząc że kim się żyje, bo "przecież kiedyś on/a był/a inny/a" 😉
Słuchać, mówić, patrzeć (czasem zmęczonymi oczami), ale zawsze w tym samym kierunku.

Więc jedziemy dalej na tym naszym wózku 🛵
z tą samą radością, wdzięcznością i wiarą, że najlepsze sceny są tu i teraz, i jeszcze przed nami.
  • Jeśli Włochy to stan DUCHA, to kawa to... stan UMYSŁU ☕ Zwłaszcza cappuccino, któremu zarówno w przygotowaniu, jak i w wypiciu trzeba poświęcić więcej czasu.

Kawa to czas. Na ochłonięcie, na oddech, na uważne zajrzenie w siebie lub rozejrzenie się wokół. 

Energia i entuzjazm, które przychodzą w momencie jej picia nie pochodzą tylko z kofeiny 🤎

Czy wiecie, że dokładnie 29 września 12 lat temu, w polski Dzień Kawy (bo pojutrze jest ten międzynarodowy), o którym wtedy nie miałam bladego pojęcia, powstała nazwa Primo Cappuccino? 

Rozważaliśmy jeszcze z P. kilka innych nazw, ale Cappuccino chwyciło mnie za serce, bo poczułam, że nie o same Włochy i włoski, i nie tylko o kawę będzie tu chodzić 😊

Wysyłam to cappuccino w świat do każdej i każdego z Was i niezmiennie DZIĘKUJĘ, że jesteście po drugiej stronie ☕

#dzieńkawy #coffeeday #cappuccinotime
#dzienkawy #włochy #włoskakawa 

|Autorskie kursy języka włoskiego dla kobiet| Pilot i przewodnik po Włoszech| blog PrimoCappuccino.pl
  • "Na dźwięk wyrazu: Włochy, przyspiesza bicie naszego serca - święte piękno antyku, kwitnąca sztuka, mowa Dantego w ustach ludu, uczucie wypełnionej powietrzem, rozległej przestrzeni, tchnąca delikatną mocą ziemia, która od wieków rodzi oliwki, symbol pokoju, i winogrona, symbol upojnej wesołości." (P. Muratow "Obrazy Włoch")

I z tym widokiem umbryjskiego horyzontu prosto z Asyżu - miasta pokoju Was dziś zostawiam 🫒✨

| Pomagam kobietom mówić po włosku z radością i bez stresu🌿 | Online i w podróży do Włoch 🇮🇹| Autorskie kursy języka włoskiego| Włoskie Horyzonty| Włoski do Poduszki| pilot i przewodnik po Italii| Blog Primocappuccino.pl

#asyż #wloskiehoryzonty #umbria #wloskieklimaty
|
Agerola, przewodnik po Kampanii, przewodnik po Wybrzeżu Amalfi, zwiedzanie Wybrzeża Amalfi

Wybrzeże Amalfi

Sycylia

Toskania

Koloseum, zwiedzanie Koloseum, gdzie kupić bilety do Koloseum, bilety do Koloseum, Rzym, zwiedzanie Rzymu

Rzym i Lacjum

Castel Gandolfo

Wenecja

Apulia

Bari i Apulia

kiedy jechać do Włoch, Otranto, Salento, Apulia, koronawirus we Włoszech

Życie po włosku

Umbria

  • O mnie
  • Sklep
  • Polityka prywatności
  • Współpraca
  • Kontakt

© 2022 PrimoCappuccino

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In
No Result
View All Result
  • GŁÓWNA
  • KURSY WŁOSKIEGO
    • WŁOSKIE ODKRYCIA – KURS PODSTAWOWY, nie od zera (połówkowe A1)
    • ZAKAMARKI APULII – PODRÓŻNICZO-KULTUROWY KURS (z elementami muzyki i kulinariów) – poziom A2/B1
    • WŁOSKIE HORYZONTY – 18 tygodni wspólnej nauki zupełnie OD PODSTAW. Zapisz się na listę oczekujących.
  • MATERIAŁY DO NAUKI WŁOSKIEGO
    • Włoski Asystent Językowy „W Podróży” – dla początkujących
    • Włoski Asystent Językowy II cz. 1
    • Włoski Asystent Językowy II cz. 2
    • Włoski Asystent Językowy III
    • Plakat „30 pomysłów, jak żyć po włosku”
    • Włosko-polski planer podróży
  • WŁOSKIE PODRÓŻE
    • APULIA
    • KALABRIA
    • KAMPANIA
    • LIGURIA
    • PIEMONT
    • RZYM i LACJUM
    • SYCYLIA
    • TOSKANIA
    • UMBRIA
    • WENECJA
    • INFORMACJE praktyczne
    • POLSKA
    • OPOWIEŚCI CZYTELNIKÓW
    • ŻYCIE I PRACA PILOTA WYCIECZEK
  • WŁOSKIE ŻYCIE
    • WŁOSKIE DOLCE VITA
    • WŁOSKIE JEDZENIE
    • KSIĄŻKI O WŁOSZECH
    • WŁOSKA MUZYKA
    • FILMY O WŁOSZECH
    • WŁOSKIE MIEJSCA W POLSCE
    • WŁOSKIE SPOTKANIA
    • WŁOSKA KAWA
    • FELIETONY

© 2022 Primmocappuccino