• O mnie
  • Sklep
    • Kursy wspólnej nauki włoskiego
    • Włoski Asystent Językowy – do samodzielnej nauki
    • Plakat „Jak żyć po włosku”
    • Włosko-polski planer podróży
  • Współpraca
  • Kontakt
Primo Cappuccino
  • GŁÓWNA
  • KURSY WŁOSKIEGO
    • WŁOSKIE ODKRYCIA – KURS PODSTAWOWY, nie od zera (połówkowe A1)
    • ZAKAMARKI APULII – PODRÓŻNICZO-KULTUROWY KURS (z elementami muzyki i kulinariów) – poziom A2/B1
    • WŁOSKIE HORYZONTY – 18 tygodni wspólnej nauki zupełnie OD PODSTAW. Zapisz się na listę oczekujących.
  • MATERIAŁY DO NAUKI WŁOSKIEGO
    • Włoski Asystent Językowy „W Podróży” – dla początkujących
    • Włoski Asystent Językowy II cz. 1
    • Włoski Asystent Językowy II cz. 2
    • Włoski Asystent Językowy III
    • Plakat „30 pomysłów, jak żyć po włosku”
    • Włosko-polski planer podróży
  • WŁOSKIE PODRÓŻE
    • APULIA
    • KALABRIA
    • KAMPANIA
    • LIGURIA
    • PIEMONT
    • RZYM i LACJUM
    • SYCYLIA
    • TOSKANIA
    • UMBRIA
    • WENECJA
    • INFORMACJE praktyczne
    • POLSKA
    • OPOWIEŚCI CZYTELNIKÓW
    • ŻYCIE I PRACA PILOTA WYCIECZEK
  • WŁOSKIE ŻYCIE
    • WŁOSKIE DOLCE VITA
    • WŁOSKIE JEDZENIE
    • KSIĄŻKI O WŁOSZECH
    • WŁOSKA MUZYKA
    • FILMY O WŁOSZECH
    • WŁOSKIE MIEJSCA W POLSCE
    • WŁOSKIE SPOTKANIA
    • WŁOSKA KAWA
    • FELIETONY
No Result
View All Result
  • GŁÓWNA
  • KURSY WŁOSKIEGO
    • WŁOSKIE ODKRYCIA – KURS PODSTAWOWY, nie od zera (połówkowe A1)
    • ZAKAMARKI APULII – PODRÓŻNICZO-KULTUROWY KURS (z elementami muzyki i kulinariów) – poziom A2/B1
    • WŁOSKIE HORYZONTY – 18 tygodni wspólnej nauki zupełnie OD PODSTAW. Zapisz się na listę oczekujących.
  • MATERIAŁY DO NAUKI WŁOSKIEGO
    • Włoski Asystent Językowy „W Podróży” – dla początkujących
    • Włoski Asystent Językowy II cz. 1
    • Włoski Asystent Językowy II cz. 2
    • Włoski Asystent Językowy III
    • Plakat „30 pomysłów, jak żyć po włosku”
    • Włosko-polski planer podróży
  • WŁOSKIE PODRÓŻE
    • APULIA
    • KALABRIA
    • KAMPANIA
    • LIGURIA
    • PIEMONT
    • RZYM i LACJUM
    • SYCYLIA
    • TOSKANIA
    • UMBRIA
    • WENECJA
    • INFORMACJE praktyczne
    • POLSKA
    • OPOWIEŚCI CZYTELNIKÓW
    • ŻYCIE I PRACA PILOTA WYCIECZEK
  • WŁOSKIE ŻYCIE
    • WŁOSKIE DOLCE VITA
    • WŁOSKIE JEDZENIE
    • KSIĄŻKI O WŁOSZECH
    • WŁOSKA MUZYKA
    • FILMY O WŁOSZECH
    • WŁOSKIE MIEJSCA W POLSCE
    • WŁOSKIE SPOTKANIA
    • WŁOSKA KAWA
    • FELIETONY
No Result
View All Result
Primo Cappuccino
No Result
View All Result

Slow life na Pojezierzu Brodnickim i nocleg z genialnym widokiem.

by Ania Myszkowska
10 lutego 2021
in włoskie miejsca w Polsce, Włoskie życie w Polsce
Slow life na Pojezierzu Brodnickim i nocleg z genialnym widokiem.

Pojezierze Brodnickie, niczym włoska Umbria, zaskakuje genialnymi widokami, świetnymi warunkami do rekreacji i niemal kompletnym brakiem turystów. Znajdziesz tu tajemnicze zakamarki, miejsca pełne ducha i idealne ukojenie dla zmysłów. 

Gdy piszę ten tekst, siedzę w grubym swetrze, z mojego kubka paruje aromatyczna kawa, a na parapecie za oknem leży gruba warstwa śniegu. Zamiast wyjeżdżać gdziekolwiek, najchętniej zakopałabym się pod koc i podziwiała ten “- 15 stopniowy” świat zza okna.

Ale wiem, że zima zaraz minie, dlatego cieszę się tym mrozem, tym śniegiem po łydki, bo już za chwilę… Wszystko odżyje. Nadejdzie wiosna i czas, by ruszyć przed siebie.

Najlepiej w takie miejsca, gdzie celebruje się codzienność, ale i w którym nie ma nudy. I gdzie „słodkie nic nie robienie” to najbardziej produktywne z zajęć. Niech „produkuje” relaks, odbodźcowanie i zachwyt nad prostymi, choć wcale nie tak oczywistymi, rzeczami.

Jeśli i Ty brniesz dziś po łydki w śniegu, zapraszam Cię choć na kilka chwil do… polskiej Umbrii. 

Może do tej pory szukałeś włoskich klimatów
tylko daleko na Południu, podczas gdy w Polsce można znaleźć ich całkiem sporo, nie tylko w dużych miastach (zobacz wpis o włoskim Lublinie). Podróże z arcy-dziwnym 2020 roku pokazały mi, że błędnie zakładałam, iż po ponad 30 lat życia wiem już wszystko o swoim regionie i że nie znajdę w nim nic zaskakującego.

Być może u Ciebie jest podobnie. Zobacz zatem, jakie cuda odkryłam albo poszukaj ich w swoim otoczeniu. A najlepiej przyjedź na Pojezierze Brodnickie! Zapraszam Cię tu gorąco.

Oto, co znajdziesz we wpisie:

  • 1 Pojezierze Brodnickie - dlaczego warto?
  • 2 Nocleg z genialnym widokiem
  • 3 Co warto zobaczyć na Pojezierzu Brodnickim?
  • 4 Brodnica
  • 5 Brodnicki Park Krajobrazowy z 40 jeziorami
  • 6 Kurzętnik - miejsce niedoszłej wielkiej bitwy
  • 7 Stacja narciarska na Kurzej Górze
  • 8 Dokąd jeszcze warto zajrzeć?

Pojezierze Brodnickie - dlaczego warto?

Jest przynajmniej kilka powodów, dla których Pojezierze Brodnickie wyróżnia się na tle najcudniejszych miejsc w Polsce. Oto kilka moich argumentów na start, skąd w ogóle pomysł, by cały wpis poświęcić temu regionowi:


→
Już podczas rezerwacji noclegu okazało się, że to region niezwykle gościnny. Gospodyni, u której chcieliśmy się zatrzymać, nie miała wolnych miejsc, więc… poleciła sąsiada :) Sąsiad okazał się mieć tak cudne warunki, że najlepsze, co mogę zrobić, to polecić go dalej (o czym za chwilę).


→
jest położony z dala od hucznych kurortów i zatłoczonych miast.


→
położenie regionu sprzyja unikaniu dużych skupisk ludzi i niemal wszędzie da się dojechać własnym transportem


→
świetna alternatywa dla popularnych i obleganych miejsc. Nie znajdziesz tu ani budek z hot-dogami, ani chińskich pamiątek. 

→
znajdziesz tu za to masę możliwości na aktywny wypoczynek, jak kajakarstwo, jazda na nartach, wycieczki rowerowe, spacery z kijkami, wędkarstwo, kolarstwo, jazdę konną itp. 

→
To miejsce idealne, by pogapić się w niebo i cieszyć się nic nie robieniem, dając odpoczynek zmysłom w cudownych okolicznościach przyrody. 


→ Pojezierze Brodnickie
jest jak żywcem wyjęte z Umbrii. Nie ma dostępu do morza, ale są tu jeziora. Umbria jest zielonym sercem Włoch, a Pojezierze Brodnickie leży w obszarze “zielonych płuc Polski”

→  podobnie jak włoska Umbria, pojezierze kryje w sobie tajemnice. Nie bez powodu to właśnie tu rozgrywa się akcja poczytnych kryminałów polskiej pisarki Katarzyny Puzyńskiej 

Nocleg z genialnym widokiem

Zacznę od bazy wypadowej, w której się zatrzymaliśmy. Położona jest pomiędzy dwoma niewielkimi jeziorami, zaledwie 4 km od Brodnicy (głównego miasta regionu), co daje i możliwość wypoczynku z dala od głównych szlaków, a jednocześnie bliskość sklepów, restauracji itp. Pomimo kuchni z pełnym wyposażeniem, spokojnie można zamówić posiłek z dowozem pod same drzwi, co jest szczególnie ważne w obecnych czasach, gdy lokale raz są zamknięte, a raz otwarte.

Bliskość jezior to także cudowne widoki z okien i tarasów apartamentu, a także możliwość wędkowania kilka kroków od domu.

Gdy obudziłam się pierwszego dnia, całe wzgórze wraz z jeziorem było pogrążone we mgle, godzinę później sytuacja mocno się zmieniła i było tak…

Z takim widokiem na świat, spokojnie mogłabym zostać „babcią parapetową”, albo jeszcze lepiej „tarasową”, bo tuż za oknem mieliśmy cudny tarasik, na którym śmiało można z rana delektować się kawą.

To delektowanie zostawiliśmy sobie na czasy, gdy będzie można na zewnątrz wyjść w koszulce, a nie w puchowej kurtce, i w tym samym czasie żadne cieniutkie głosiki nie będą wołać o butelkę mleka.

Ale co się napatrzyliśmy po przebudzeniu, to nasze :)

Z noclegiem i bazą wypadową trafiliśmy wspaniale – dodam, że zupełnie przypadkiem i z polecenia gospodyni, której domek był już zajęty. Wedle zasady włoskiej gościnności i solidarności, poleciła nam swojego… sąsiada :)

Dziś i ja czynię podobnie, z całego serca polecając Port Rybaki w okolicach Brodnicy, choć obawiam się, że strzelam sobie w kolano i po publikacji wpisu nie znajdę już tam wolnych terminów na kolejny wypad. Jeśli szukasz miejsca, w którym można się zaszyć na jakiś czas – tu jest wszystko, czego trzeba. Także do pracy i zdalnych lekcji, wi-fi działało mi bez zarzutu z każdego pomieszczenia.

Dla naszej szóstki wynajęliśmy mały domek z dwiema sypialniami, dwiema łazienkami, kuchnią i przestronnym salonem. Przy każdym z pokoi jest możliwość wyjścia na oddzielny taras, a wokół domu jest sporo wolnej przestrzeni.

Apartament jest położony na uboczu, sporo tu terenu do “gonienia się” i zakamarków do “chowania”. Dzieci mogą też korzystać z placu zabaw, dla starszych dzieci są rowery, dla młodszych foteliki (do jazdy z rodzicami), na najmłodszych czeka też elektryczny samochodzik, a na miłośników kotów udomowione futrzaki, które uwielbiają towarzystwo.

Dorośli także mają sporo możliwości do wspólnego spędzania czasu: jest tu miejsce na ognisko z siedzeniami wokół, sprzęt do grillowania, leżaki, ławeczki, moc zieleni i dwa jeziora pod nosem, które można nie tylko podziwiać, ale i aktywnie korzystać z ich zalet.

O bezpieczny pobyt także mogliśmy być spokojni. Wszystkie pomieszczenia były czyste i zadbane, a przed naszym przyjazdem przeszły ozonowanie (tzn. zabieg niszczenia bakterii, wirusów i grzybów).

Słowem, gospodarze pomyśleli o wszystkim.

Port Rybaki - zobacz wnętrze domu

Co warto zobaczyć na Pojezierzu Brodnickim?

Zawsze mam dylemat, odpowiadając na takie pytanie, bo jestem w stanie wymienić i podzielić się tylko kilkoma miejscami czy wrażeniami. Zdaję sobie też sprawę, że każdego może zafascynować tu co innego. Chciałabym zatem, żeby ten wpis nie wyczerpywał tematu, a jedynie zasiał w Tobie ziarno ciekawości. Byś jadąc tam, miał poczucie, że zostało coś jeszcze do odkrycia.

I jestem pewna, że nawet jeśli przeczytasz wszystkie możliwe przewodniki na ten temat, na miejscu i tak sporo jeszcze odkryjesz.

Brodnica

Wypadałoby zacząć od Brodnicy, ale umówmy się, nie po to przyjechaliśmy na Pojezierze, żeby zwiedzać Brodnicę. Warto tu jednak zajrzeć na kilka chwil, choćby po to, żeby się rozejrzeć za zaopatrzeniem :)

Co ciekawe, Brodnica leży szlaku Camino de Santiago – także można poczuć łączność z wielkim światem i duchowo przenieść się do Hiszpani.   

W Brodnicy można zobaczyć także ruiny Zamku Krzyżackiego, park nad rzeką (znajduje się tam duży plac zabaw) oraz mały i nietypowy, bo trójkątny, rynek miasta.  Herbem Brodnicy jest wizerunek otwartej prawej dłoni na tle czerwonej tarczy – symbol praworządności, życzliwości i gościnności (wypisz, wymaluj, nasza gospodyni od noclegu polecająca sąsiada).

Najsłynniejszą mieszkanką miasta była Anna Wazówna, siostra króla Zygmunta III Wazy. W mieście znajduje się jej dawny pałac (nieudostępniony do zwiedzania) oraz mural z jej wizerunkiem na ścianie kamienicy przy ulicy Paderewskiego 2.

Małomiasteczkowy styl życia w Brodnicy może się nawet podobać, jeśli uświadomimy sobie, że czasem właśnie tego szukamy we włoskich miasteczkach – poczucia, że czas się zatrzymał.

Za tym budynkiem, który przykuł moją uwagę bynajmniej nie z względu na te okropne banery, znaleźliśmy pizzerię Bosco, która skryła się w bocznej uliczce. Przyznam, że gorąca pizza na wynos to jedno z lepszych wspomnień z Brodnicy :)

Ba, znaleźliśmy i „włoski” deser! Co prawda, nie mieliśmy odwagi go skosztować, po tym, jak pani z cukierni nie miała pojęcia, jak wytłumaczyć jej nazwę :)

Określenie „włoska” prawdopodobnie oznaczało, że babka jest taka ekstra, bo z podwójnym kremem. Także, jeśli lubisz kremy, polecam tę allegrowiczkę!

Brodnicki Park Krajobrazowy z 40 jeziorami

Z całej czterdziestki udało się zobaczyć tylko kilka, co, jak na warunki listopadowe i słońce, które zachodziło przed 16:00, i tak uważam za niezłe osiągnięcie. Mam apetyt na więcej i jestem pewna, że wrócimy tu jeszcze nie raz. 

  • Jezioro Partęczyny – przy odrobinie szczęścia można wypatrzeć tu wydry, perkozy i… orła bielika.

     

  • Jezioro Bachotek – znajdziemy tu wyspy pływające, czyli oderwane fragmenty wybrzeża.

     

  • Jezioro Kochanka – nie znajdziecie tu kompletnie żadnej infrastruktury, za to można natknąć się na żmije zygzakowate (są pod ochroną).

     

  • Jezioro Nielbark – nasze, jak do tej pory, ulubione. Położone w Dolinie Drwęcy i chyba najpiękniejsze w okolicy.  Na samym środku znajduje się wyspa zamieszana przez mewy śmieszki, które… słychać! Stoisz sobie na brzegu jeziora, a one się z Ciebie śmieją :)  Jezioro warto obejść dookoła, bo z różnej perspektywy prezentuje się zupełnie inaczej. My objechaliśmy je częściowo, bo droga się w pewnym momencie urywa. Na drodze w lesie spotkaliśmy… krowy, a następnie po raz pierwszy w życiu zaparkowaliśmy kilka metrów od jeziora i rzeki jednocześnie. Ciekawa perspektywa! 
 
Na zdjęciu po lewej stronie auta płynie rzeka Drwęca, a po prawej jest Jezioro Nielbark.

Kurzętnik - miejsce niedoszłej wielkiej bitwy

Poza odwiedzeniem jezior, warto wybrać się na Kurzętnik. Miejsce, które mogło być jednym z najważniejszych w dziejach Polski. Póki co, na szczycie jest Wzgórze Zamkowe (z ruinami zamku krzyżackiego), a tuż obok miejsce, w którym mogła się odbyć najgłośniejsza bitwa między wojskami Jagiełły a Krzyżakami.

Poniżej możesz doczytać, jaki był powód, dla którego wielka bitwa z 1410 roku odbyła się jednak pod Grunwaldem, a nie pod… Kurzętnikiem. 

Stacja narciarska na Kurzej Górze

Tuż obok Kurzętnika znajduje się Kurza Góra – największa stacja narciarstwa w północnej Polsce, a także zimowy park rozrywki dla najmłodszych, lodowisko o powierzchni 800 m2 i szkółka narciarska.

Ośrodek ma do dyspozycji największą fabryką śniegu w Europie (tak więc śniegu w sezonie tu nie brakuje).


A latem można tu skorzystać także z tubingu (7 torów, 700 m długości).

Dokąd jeszcze warto zajrzeć?

  • Łąkorz – tę uroczą wieś poznasz już z daleka po holenderskim wiatraku stojącym na wzgórzu. Łąkorz to doskonały przykład na to, jak region dba o tradycję. W niemal 200-letniej drewnianej chałupie, dziś Muzeum Lokalnym, można podziwiać historyczne lokalne sprzęty, meble, czy zabawki, a przy tym posłuchać opowieści o mieszkańcach, które wygłasza kustosz muzeum.

     

  • Lipowo – to urocza malutka miejscowość, oczywiście fikcyjna, która jest usytuowana gdzieś w okolicach Brodnicy. To właśnie tam Katarzyna Puzyńska zdecydowała się umiejscowić akcję swoich kryminałów. Jak tłumaczy sama autorka, Lipowo jest wzorowane na Pokrzydowie, sielankowej wsi na Pojezierzu Brodnickim. Na szczęście, nic nie wskazuje na to, by i w rzeczywistości działy się tu sceny tak sensacyjne, jak w tych kryminalnych powieściach.

Zdjęcia do wpisu zrobiłam Xiaomi Redmi Note9

Na dziś to już koniec. Było mi bardzo miło móc zaprosić Cię w tę podróż. Wierzę, że choć na chwilę przeniosłeś się myślami na jedno z zielonych wzgórz i choć trochę rozbawiły Cię „rozbawione” mewy.

Znałeś to miejsce już wcześniej czy słyszysz o nim po raz pierwszy? Daj znać, jestem tego bardzo ciekawa. 

Mam do Ciebie małą prośbę. Pewnie już wiesz, że na przygotowanie każdego artykułu na blogu przeznaczam wiele godzin, a czasem i dni pracy, bo zależy mi na tym, by tekst był nie tylko rzetelny, ale i ciekawy.

Ucieszę się na każdy sygnał, że jesteś po drugiej stronie i doczytałeś ten wpis do końca. A jeśli uznasz, że jest wart polecenia, udostępnij go proszę dalej. 


I kto wie, może się okaże, że kiedyś zatrzymasz się właśnie w tej części Polski i zachwycisz urokiem tego miejsca. 
W czasach, gdy na dalekie podróże nie zawsze można sobie pozwolić, na ratunek przychodzą właśnie one – mikropodróże.

Niech dodadzą Ci sił i przyniosą wytchnienie od wszystkiego, co dziś jest dla Ciebie ciężarem.

Ania


Teraz czas na Ciebie, razem tworzymy to miejsce. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

* Daj znać w komentarzu, co wyniesiesz dla siebie z tego wpisu. To dla mnie ważna wskazówka. 

* Dołącz do miłośników włoskich klimatów na moim Instagramie

* Zapisz się na Kawowe Listy i zyskaj dostęp do bonusów i comiesięcznych prezentów.

Tags: CandelaraCandele a Candelarajak zrobić świecę
Ania Myszkowska

Ania Myszkowska

Zakochaj się we Włoszech razem ze mną! Nazywam się Ania i zapraszam Cię do odkrycia autentycznej i prawdziwej kultury Italii, o której nie wspominają żadne przewodniki. Pomogę Ci przyjemnie nauczyć się języka i przygotować się do włoskich podróży. Zarówno w przewodnikach na blogu, jak i w pełnych włoskiego ducha autorskich kursach językowych, w których zaangażuję Twoje zmysły i emocje, a także nauczę Cię praktykowania włoskiego stylu życia w Polsce.

To też Cię zainteresuje

Wirus Włoskiego Bakcyla, Primo Cappuccino
Włoskie życie w Polsce

Wirus Włoskiego Bakcyla. 7 głównych objawów!

19 kwietnia 2023
co kupić we włoszech, co warto przywieźć z Włoch, pamiątki z Włoch, prezenty z Włoch,
Informacje praktyczne

Co warto kupić we Włoszech?

11 stycznia 2023
Wybrzeże Amalfi: jak tu dotrzeć, gdzie nocować i co warto zobaczyć?
Włoskie życie w Polsce

Prezenty dla italofila, kawosza i miłośnika włoskiej kuchni.

29 listopada 2022
Najpiękniejszy z włoskich kolorów
włoskie Dolce Vita

Najpiękniejszy z włoskich kolorów

24 czerwca 2022
Linguine al limone, Pasta al limone, makaron z sosem cytrynowym, cytrynowy makaron, makaron z cytryną, Spaghetti al limone,
Jedzenie jak marzenie

Linguine al limone – obłędnie cytrynowy przepis z Wybrzeża Amalfi (wersja klasyczna i bez nabiału).

7 kwietnia 2022
Następny artykuł
z czym kojarzą Ci się Włochy

Z czym kojarzą Ci się Włochy?

Co warto zobaczyć w Apulii? 15 najpiękniejszych miejsc wokół Bari.

Co warto zobaczyć w Apulii? 15 najpiękniejszych miejsc wokół Bari.

Ponad wszystko.

Ponad wszystko.

⬇️Praktyczny WŁOSKI, który uratuje Cię w podróży

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

Popular Posts

  • Co warto zobaczyć w Apulii? 15 najpiękniejszych miejsc wokół Bari.Apulia – przewodnik po okolicach Bari
  • Co najmniej 10 pamiątek, które warto kupić na Sycyliico warto przywieźć z Sycylii, co warto kupic na Sycylii, co warto kupić we Włoszech, must have z Sycylii, pamiatki z Sycylii, przewodnik po Sycylii, sycylijskie przysmaki, z czego slynie Sycylia, zwiedzanie Sycylii
  • Dobra włoska muzyka – 10 najbardziej roztańczonych kawałków.włoskie piosenki, muzyka na dzień dobry, muzyka na imprezę, muzyka do tańczenia, włoskie przeboje, włoska muzyka
  • Linguine al limone – obłędnie cytrynowy przepis z Wybrzeża Amalfi…Linguine al limone, Pasta al limone, makaron z sosem cytrynowym, cytrynowy makaron, makaron z cytryną, Spaghetti al limone,
  • Najpiękniejsze punkty widokowe Sycylii: Mesyna i Katania.punkty widokowe Katanii, Mesyna punkty widokowe, panorama Katanii, punkty widokowe Sycylii, molo w Katanii, Parco Gioeni, San Giuliano Katania, Porta Uzeda, wzgórze Capperina, Cieśnina Mesyńska, panorama Etny, punkty widokowe we Wloszech

NAJNOWSZE WPISY

kradzieże w Rzymie, jak nie dać się okraść, czy Włochy są bezpieczne, czy w Rzymie jest bezpiecznie, kradzieże w Rzymie, kradzieże w Neapolu

Kradzieże we Włoszech – jak ich uniknąć? Porady przed i w trakcie podróży.

29 marca 2025
noclegi w Wenecji, gdzie spać w Wenecji, gdzie się zatrzymać w Wenecji, Wenecja noclegi, loty do Wenecji

Wenecja w praktyce – opłata za wstęp w 2025 roku, noclegi, ciekawostki i porady.

21 marca 2025

Spis treści artykułów na blogu

14 stycznia 2024

DOŁĄCZ DO MOJEJ GRUPY

dołącz na ig

  • Dzień Cappuccino był kilka dni temu, ale u mnie świętowanie trwa zawsze trochę dłużej. Bo primo cappuccino to nie kawa z kalendarza, tylko z potrzeby serca 😍

Nie jest to kawa na oślep – ta pierwsza, która ma tylko obudzić. To kawa z wyboru. Ta, przy której człowiek zatrzymuje się na chwilę i przypomina sobie, kim jest, dokąd idzie i co mu w życiu NAPRAWDĘ smakuje.

Właśnie dlatego Primo Cappuccino stało się moim miejscem w sieci i nazwą, która towarzyszy mi już tyle lat.
Nie dlatego, że chodziło o kawę (choć i ta bywa bohaterką niejednej historii 😉).
Ale dlatego, że primo cappuccino to dla mnie symbol pierwszego dobrego momentu dnia.
Tego, w którym świat zwalnia, Włochy otaczają mnie jeszcze bardziej, a ja czuję, że jestem dokładnie tam, gdzie trzeba.

Zazwyczaj dzieje się to zaraz po przekroczeniu włoskiej granicy – pierwsze cappuccino, pierwsze „buongiorno”, pierwsze chwile, gdy powietrze, które pachnie czymś znajomym i bardzo moim.
To chwila, w której wszystko się zaczyna – i tak właśnie narodziło się Primo Cappuccino: z potrzeby zatrzymania włoskiego świata w codzienności.

Bo od lat pomagam kobietom uczyć się włoskiego tak, żeby naprawdę zacząć mówić – nie tylko poprawnie, ale z sercem.
Żeby zakochały się we włoskim i we Włoszech na dobre i pomimo wielu sprzeczności. Z ich luzem, ciepłem, ale też nieporządkiem, który czyni je ludzkimi.

A skoro już mowa o Włochach ✨✨
Dziś przypada rocznica urodzin jednego z największych muzycznych geniuszy świata – Ennio Morricone (znacie mojego hopla na jego punkcie 😉).

Włosi mają dar celebrowania wszystkiego, co ważne. I nauczyli mnie, że każda chwila może być okazją do świętowania. Zwłaszcza, jeśli dotyczy kogoś, kto najgenialniej potrafił zatrzymać emocje w nutach.

Morricone dociera do człowieka głębiej niż niejeden kompozytor.
Jego muzyka – od Cinema Paradiso, przez Misję, po Konesera – to czyste arcydzieło. Potrafi oddać klimat włoskich prowincji, tę ciszę między słowami, melancholię i opowiesc dźwiękiem.
Nie wiem jak Wy, ale ja filmy z jego muzyka mogę oglądać (i słuchać!) bez końca.

Pomyślcie tylko – jeśli w listopadzie rodzą się takie osobistości jak Ennio Morricone, to ten miesiąc musi być dobry! ❤️
  • Na via del Corso w Rzymie dziś może zaskoczyc cię… kościotrup w maseczce na twarzy i różowym turbanie, reklamujący zabieg „anti-aging”. A obok dynie w witrynach, czarne 🕷️ i brokatowe pajęczyny. 

Dobrze jednak wiedzieć, że tam, gdzie kończy się halloweenowy marketing, zaczynają się i piękne włoskie tradycje 😍

Jak Włosi wspominają zmarłych – 4 regiony, 4 tradycje:

🌾 #Apulia – tu bliskich wspomina się przy stole, przy słodkim daniu z gotowanej pszenicy, granatu, orzechów i czerwonego wina. To "grano dei morti" - symbol życia, które się nie kończy, tylko zmienia formę. Gospodynie przygotowują je wieczorem, by rano podzielić się nim z sąsiadami lub zjeść razem z bliskimi.

🍬 #Sycylia – tu 1 listopada to nie cicha zaduma, lecz święto dzieci. W nocy dusze zmarłych zostawiają im prezenty: kolorowe figurki z cukru ("pupi di zucchero"), marcepanowe owoce ("frutta martorana") i kruche "ossa dei morti" - ciasteczka w kształcie kostek. Rano dzieci szukają ich jak skarbów – z przekonaniem, że to „nonno” lub „zia" zeszli z nieba, by je obdarować.

🕯#Umbria – między Perugią a Spoleto, domy pachną migdałami. Na stołach pojawiają się "Stinchetti dei morti" – kruche ciasteczka, które piecze się, by wspominać tych, którzy odeszli. Wieczorem zostawia się też nakrycie dla dusz – kieliszek wina, kawałek chleba, zapaloną świecę. Nie ma w tym strachu, tylko wspomnienie i pewność, że nawet dla tych, którzy odeszli, nadal jest miejsce.

🥧W górskich dolinach #Trentino wypieka się "Cavalli dei morti" – małe, aromatyczne chlebki lub bułeczki w kształcie podkowy. Tradycja ma początki w mitologii, wierzono, że to Epona, opiekunka koni, przeprowadza dusze w stronę nieba. Dziś dzieci zanoszą chlebki dziadkom, a dziadkowie wnukom – żeby pamięć o przodkach była jak ten chleb, dzielona z miłością.

Włosi jak mało kto potrafią się bawić.
Ale też potrafią świętować życie i pamięć. 
Bo wiedzą, że pamięć to nie tylko świeczka na grobie,
ale codzienne RICORDARE – przywracanie do serca tych, którzy byli, z czułością, nie strachem 💛

Więc gdy inni szykują się na duchy – u mnie, jak co roku, Holy Wins🌿 A Tobie życzę listopada z dużą ilością światła ✨

#holywins
#halloween2025
  • 🍝 Dziś Światowy Dzień Makaronu i taka myśl na tę okazję 😊 Zgadzacie się z nią? 

Świętujecie?
  • 🌿Nowy rok, nowa podróż! Oddajemy w Wasze ręce audio-kalendarz ścienny "Słucham Italii 2026" ✨✨
To 12 miesięcy zanurzenia się w dźwiękach, opowieściach i klimatach włoskiej codzienności. 

Nie tylko go powiesisz. Ty go posłuchasz.

🎧Każdy miesiąc to:
✅ autentyczne zdjęcie z włoskich miasteczek i regionów 
✅ opowieść o danym regionie, czyli audio-spacer prowadzony przeze Anię z Primo Cappuccino - o włoskich świętach, szlakach, tradycjach i sekretach, których nie znajdziesz w przewodnikach 
✅ włoska piosenka z tłumaczeniem i komentarzem od Pauliny z Italyolo - nie tylko do słuchania, ale i do nauki 

A to wszystko po to, by 2026 był Twoim najbardziej włoskim rokiem - niezależnie od tego, czy uczysz się włoskiego, planujesz podróż, czy po prostu kochasz Italię i chcesz mieć ją blisko każdego dnia.

🎁Zamawiając teraz otrzymujesz także:
🟡 niższą cenę 
🟡 kalendarz biurkowy z ilustrowanym słownikiem "Symbole Włoch"
🟡 e-book "30 włoskich piosenek, które zna każdy Włoch" -z tłumaczeniem, ciekawostkami i notatką kulturową 

🎵Możesz już posłuchać fragmentów audio-spacerow z marca i lipca 2026, zobaczyć wnętrze kalendarza i poznać piosenkę z lutego - wszystko czeka na Ciebie tutaj: ⤵️

➡️ https://wloskikalendarz.pl/

🍊 Jeśli kochasz włoską codzienność,
jeśli poranki lubisz zaczynać kawą i dźwiękiem włoskiej muzyki
jeśli chcesz, żeby każdy miesiąc 2026 przypominał Ci, za co kochasz Italię - ten kalendarz stworzyliśmy właśnie dla Ciebie.

📬 Wysyłka po 20 listopada, ilość 🎁🎁 ograniczona.

Jak Ci się podoba nasz pomysł? 

#sluchamitalii
#kalendarzścienny
#kalendarz2026 
#włoskikalendarz 
#wloskieklimaty
  • 15 lat temu w Rzymie 🇮🇹 — on był bez siwych włosów, ja z nadzieją, że w małżeństwie zawsze będzie jak we włoskim filmie 😉 Dziś… film trwa, akcja pełna była zwrotów i zakrętów, a za fabułą ciężko nam nadążyć, ale grunt, że ten scenariusz piszemy razem.

Dziś nie jesteśmy w Rzymie, ale włoski klimat wciąż nam towarzyszy:
kawa co chwila, focaccia z pieca (nadal jego!), głośne rozmowy przy stole i wieczne „mamo, gdzie są moje…?” dobiegające z każdego kąta domu (i moje ulubione "tam gdzie je zostawiłeś" 😉)
Nasz dom to już nie tylko trattoria, ani tym bardziej komedia romantyczna, to czasem całkiem niezła opera komiczna 🎭

Nie zawsze jest łatwo — bywają dni, gdy "per favore" zamienia się w „czy możesz wreszcie?”,
ale obietnicę daną 15 lat temu wciąż dotrzymujemy ❤️
Bo w tym całym chaosie jest coś, co nigdy się nie zmienia:
vale sempre la pena ✨
- zawsze warto.

Że trzeba nieustannie "aktualizować" — nie tylko telefony, ale i małżeństwo. Żeby się nie obudzić po czasie, nie wiedząc że kim się żyje, bo "przecież kiedyś on/a był/a inny/a" 😉
Słuchać, mówić, patrzeć (czasem zmęczonymi oczami), ale zawsze w tym samym kierunku.

Więc jedziemy dalej na tym naszym wózku 🛵
z tą samą radością, wdzięcznością i wiarą, że najlepsze sceny są tu i teraz, i jeszcze przed nami.
  • Jeśli Włochy to stan DUCHA, to kawa to... stan UMYSŁU ☕ Zwłaszcza cappuccino, któremu zarówno w przygotowaniu, jak i w wypiciu trzeba poświęcić więcej czasu.

Kawa to czas. Na ochłonięcie, na oddech, na uważne zajrzenie w siebie lub rozejrzenie się wokół. 

Energia i entuzjazm, które przychodzą w momencie jej picia nie pochodzą tylko z kofeiny 🤎

Czy wiecie, że dokładnie 29 września 12 lat temu, w polski Dzień Kawy (bo pojutrze jest ten międzynarodowy), o którym wtedy nie miałam bladego pojęcia, powstała nazwa Primo Cappuccino? 

Rozważaliśmy jeszcze z P. kilka innych nazw, ale Cappuccino chwyciło mnie za serce, bo poczułam, że nie o same Włochy i włoski, i nie tylko o kawę będzie tu chodzić 😊

Wysyłam to cappuccino w świat do każdej i każdego z Was i niezmiennie DZIĘKUJĘ, że jesteście po drugiej stronie ☕

#dzieńkawy #coffeeday #cappuccinotime
#dzienkawy #włochy #włoskakawa 

|Autorskie kursy języka włoskiego dla kobiet| Pilot i przewodnik po Włoszech| blog PrimoCappuccino.pl
  • "Na dźwięk wyrazu: Włochy, przyspiesza bicie naszego serca - święte piękno antyku, kwitnąca sztuka, mowa Dantego w ustach ludu, uczucie wypełnionej powietrzem, rozległej przestrzeni, tchnąca delikatną mocą ziemia, która od wieków rodzi oliwki, symbol pokoju, i winogrona, symbol upojnej wesołości." (P. Muratow "Obrazy Włoch")

I z tym widokiem umbryjskiego horyzontu prosto z Asyżu - miasta pokoju Was dziś zostawiam 🫒✨

| Pomagam kobietom mówić po włosku z radością i bez stresu🌿 | Online i w podróży do Włoch 🇮🇹| Autorskie kursy języka włoskiego| Włoskie Horyzonty| Włoski do Poduszki| pilot i przewodnik po Italii| Blog Primocappuccino.pl

#asyż #wloskiehoryzonty #umbria #wloskieklimaty
|
  • #Locorotondo jedno z nielicznych miejsc, które nawet w najwyższym sezonie (La stagione altissima) zachowuje autentyczność, tożsamość i niesamowitą gościnność, którą czuje się na każdym kroku, w każdym zaułku, w każdym napotkanym człowieku 😍

Komu udało się tu kiedykolwiek dotrzeć, a komu się marzy?

#Apulia
#Włochy
#wloskiejedzenie 
#wloskiezycie
Agerola, przewodnik po Kampanii, przewodnik po Wybrzeżu Amalfi, zwiedzanie Wybrzeża Amalfi

Wybrzeże Amalfi

Sycylia

Toskania

Koloseum, zwiedzanie Koloseum, gdzie kupić bilety do Koloseum, bilety do Koloseum, Rzym, zwiedzanie Rzymu

Rzym i Lacjum

Castel Gandolfo

Wenecja

Apulia

Bari i Apulia

kiedy jechać do Włoch, Otranto, Salento, Apulia, koronawirus we Włoszech

Życie po włosku

Umbria

  • O mnie
  • Sklep
  • Polityka prywatności
  • Współpraca
  • Kontakt

© 2022 PrimoCappuccino

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In
No Result
View All Result
  • GŁÓWNA
  • KURSY WŁOSKIEGO
    • WŁOSKIE ODKRYCIA – KURS PODSTAWOWY, nie od zera (połówkowe A1)
    • ZAKAMARKI APULII – PODRÓŻNICZO-KULTUROWY KURS (z elementami muzyki i kulinariów) – poziom A2/B1
    • WŁOSKIE HORYZONTY – 18 tygodni wspólnej nauki zupełnie OD PODSTAW. Zapisz się na listę oczekujących.
  • MATERIAŁY DO NAUKI WŁOSKIEGO
    • Włoski Asystent Językowy „W Podróży” – dla początkujących
    • Włoski Asystent Językowy II cz. 1
    • Włoski Asystent Językowy II cz. 2
    • Włoski Asystent Językowy III
    • Plakat „30 pomysłów, jak żyć po włosku”
    • Włosko-polski planer podróży
  • WŁOSKIE PODRÓŻE
    • APULIA
    • KALABRIA
    • KAMPANIA
    • LIGURIA
    • PIEMONT
    • RZYM i LACJUM
    • SYCYLIA
    • TOSKANIA
    • UMBRIA
    • WENECJA
    • INFORMACJE praktyczne
    • POLSKA
    • OPOWIEŚCI CZYTELNIKÓW
    • ŻYCIE I PRACA PILOTA WYCIECZEK
  • WŁOSKIE ŻYCIE
    • WŁOSKIE DOLCE VITA
    • WŁOSKIE JEDZENIE
    • KSIĄŻKI O WŁOSZECH
    • WŁOSKA MUZYKA
    • FILMY O WŁOSZECH
    • WŁOSKIE MIEJSCA W POLSCE
    • WŁOSKIE SPOTKANIA
    • WŁOSKA KAWA
    • FELIETONY

© 2022 Primmocappuccino